REKLAMA TP
, Newsy Tablety

Tak się wytwarza tanie tablety

Te artykuły także cię zainteresują:

Popularne produkty:

19 odpowiedzi na “Tak się wytwarza tanie tablety”

  1. sainasi pisze:

    Witam
    Piotr Chmielewski: jak chcesz kupić w tej cenie to poszukaj u „przedstawicieli” chińskich producentów – masz możliwość kupić nawet jedną sztukę – dolicz do tego transport i podatki (cło i akcyzę) – cena dochodzi do około 100 dolarów
    p.s. koszt transportu jednej sztuki to około (w zależności od dostawcy) 30 dolarów a 10 sztuk około 45 dolarów, nie wiem jakie koszty byłyby przy ilości palety i ile wchodzi na paletę 🙂
    jakby coś to mogę dać namiar na dostawcę
    p.s.2 koszt nadrukowania logo i firmowego opakowania przy minimum 500 zamówionych sztukach to kwota nie warta wzmianki
    pozdrawiam

  2. Piotr Chmielewski pisze:

    To 55 USD to cena wyjsciowa z fabryki. Potem taki tablet dostaje jakies logo dostawcy, ktory akurat zdecyduje sie zamowic palete czy dwie, i po doliczeniu marzy posrednikow laduje na naszych polkach za 300-400zl.

  3. Szymon pisze:

    Czy ktoś się orientuje, gdzie można to cudo kupić? Bo tak jak w przypadku tableta za 35€, tego również nigdzie nie mogę znaleźć.

  4. Piotr Chmielewski pisze:

    Przemeczone i pospieszane to pewnie sa, ale ja nigdzie nie oceniam czy to jest dobre dla ich samopoczucia, tylko pod katem mozliwych bledow przy produkcji (ciekaw jestem ile razy dziennie „omsknie” sie w tych warunkach reka z lutownica?). Napisalem tez wyzej, ze praca na akord bez opamietania jest im czesto na reke, bo maja placone od godziny czy zmontowanej sztuki, a chca jak najwiecej zrobic.
    O warunkach w fabryce Foxconna pisze tez calkowicie pod katem produkcji: maski, rekawiczki i fartuchy noszone sa nie dla przyjemnosci pracownika ale np. zeby nie zostawic na szybce wyswietlacza odciskow palcow czy drobin kurzu.
    Lepiej przygotowane stanowiska pracy to tez takie, gdzie nie przeszkadza pod nosem stos polproduktow, a podczas montazu sprzet jest umieszczany w stabilnej podstawce. Nie oceniam natomiast czy maja tam np. klimatyzacje czy skorzane fotele z zaglowkami.

    Z filmow nie jestem w stanie zweryfikowac ilo godzinne maja zmiany, czy przysluguje przerwa na siusiu czy robia to w pampersy, czy maja placone godziwie i czy mobbingujacy nadzorca nie zmusza ich do skakania przez okno – dlatego tez sila rzeczy nie poruszam wogole aspektu „socjalnego” (pomijajac juz fakt, ze nie jestem wogole zacieklym obronca praw chinskich pracownikow)

    Przykro mi, ze odwrotnie zrozumiales moje intencje, mam nadzieje, ze nastepnym razem uda mi sie wyrazic jasniej.

  5. hellypton pisze:

    @Piotr Chmielewski
    „Jedna uwaga: wpis nie mial na celu pokazanie warunkow wytwarzania tabletow, a nie warunkow pracy Chinczykow, bo to temat na osobny rozdzial.”

    No tylko jak to się ma do sformułowań:
    „przemęczone kobiety pracujące w nieustannym pośpiechu”,

    „w fabryce Foxconna mogliśmy zaobserwować w zasadzie podobne linie montażowe, jednak warunki produkcji wydawały się tam o wiele lepsze: pracownicy składający iPady nosili maski i fartuchy, a ich stanowiska pracy wyglądały na dużo lepiej przygotowane”

    w szczególności, że zostały wyróżnione bold’em. Artykuł niby nie o warunkach pracy, a co chwilę podkreśla się jakie to są tam straszne warunki. Miał być artykuł na temat, a wyszedł offtop i do tego jeszcze mijający się z rzeczywistością. Szkoda, że pojawiają się takie wpisy, bo Wasz serwis mam na głównej stronie w Chrome i zaglądam codziennie z zamiarem przeczytania rzeczowego artykułu. Niestety zdarzają się wypadki przy pracy jak ten, które usiłują zachwiać moją dobrą opinię o tym serwisie.

  6. macu pisze:

    Jak zrobisz mi tablet to kupie ci loda

  7. Piotr Chmielewski pisze:

    Jedna uwaga: wpis nie mial na celu pokazanie warunkow wytwarzania tabletow, a nie warunkow pracy Chinczykow, bo to temat na osobny rozdzial. Wiadomo, ze to pracowity narod – pamietam wywiad z jedna pracowniczka Foxconna, ktora byla wrecz niezadowolona, ze po wizycie Tima Cooka obcieto im nadgodziny. Tak wiec z tym niewolniczym wyzyskiem to nie jest zawsze prawda. Moze i zarabiaja malo, ale jak na warunki chinskie to sa calkiem niezle pensje, z ktorych czesto moga utrzymywac rodziny mieszkajace w rolniczych rejonach Chin.

  8. hellypton pisze:

    Ale ktoś pokolorował. Pracują tak samo jak w wielu innych krajach, w Polsce pracuje się często gorszych warunkach.
    Pokazani ludzie pracują w sposób ciągły, bez popijania browarka na boku czy dyskutowania o wczorajszym odcinku klanu. Może dlatego Chiny czy Korea mają taki wzrost gospodarczy a nie tylko zielone słupki tuska.
    A że mają takie wynagrodzenie a nie inne? Takie są warunki ekonomiczne w tym kraju i tyle. Polskie wynagrodzenia też są żenujące w porównaniu do krajów Europy Zachodniej.

  9. Piotr Chmielewski pisze:

    W Polsce podejrzewam, ze montaz w fabryce Della nie odbiega od tego z 2 filmiku. Co do wideo z MSI to napisalem przeciez, ze promocyjne, ale od polowy widac normalnie finalna linie montazowa i widac organizacje pracy, stanowisk, raczej nie zrobili tego calkowicie na pokaz.
    Jak nie widzisz roznicy to porownaj sobie jeszcze skladanie iPadow: http://www….cL60TYY8oQ
    Btw, jak jestes takim bywalcem linii montazowych to nakrec sam jakis filmik albo popros ich o film „promocyjny” – faktycznie, chetnie zobacze jak to wyglada u nas.

  10. kubuś pisze:

    acha zapomniałem dopisać że pokazałęś układarki SMD które układają elementy elektroniczne na laminacie ,a myślisz że ci chińczycy z artykułu to niby jak układali elektronikę na płytkach zanim trafią one do końcowego montażu który wykonują te chinki na video !!! przecież one już dostają gotową płytkę z elektroniką i tylko składają wszystko do kupy ! żenada ten artykuł i twoja odpowiedź ,weź się wybierz do polskiego jakiegoś zakładu produkującego elektronikę i zobacz na własne oczy ,a nie video promocyjne ….

  11. kubuś pisze:

    P.CH w odpowiedzi pokazałeś materiał reklamowy MSI największego badziewia jakie miałem ,w tym zebranie kierowników i dział kontroli jakości z testami sprzętu lol – nie masz pojęcia jak wygląda prawdziwa linia produkcyjna ,ani składanie finalne produktu – tyle w temacie

  12. Grzechu pisze:

    Myślę że na problem pracy w fabrykach w ciężkich warunkach należy spojrzeć szerzej. To prawda, że nie wygląda to za dobrze ale należy zadać sobie pytanie, co robili by ci ludzie gdyby nie mieli tej pracy. Głodowaliby ? Prostytułowali się ? Żebrali ?.. Łatwo jest powiedzieć że pracują w ciężkich warunkach itd.. ale dopóki nikt ich to tej pracy nie przymusza to według mnie jest to ok. Producent chce zarobić na produkcie (nikt nie będzie dokładał do interesu) i wycenia prace przy taśmie na jakąś wartość. Ten kto się takiej pracy podejmuję też sobie szacuje czy mu się to opłaca ( bo gdyby nie to by po prostu nie pracował ) Według mnie podczas oceny warunków pracy należy zadać sobie pytanie, co by było gdyby nawet takiej pracy Cie ludzie nie mieli, co by wtedy robil (albo inaczej: co by się z nimi działo)

  13. Piotr Chmielewski pisze:

    @kubus: normalna to jest dla mnie taka linia (video promocyjne, wiec pewnie troche przerysowane, ale widac roznice):
    http://www….Te54BivXpg
    albo tu:
    http://www….QC_QShyus0
    Skandaliczne jest, że tacy robotnicy pracuja czesto po 10-12 godzin (na ogol z wlasnej woli, zeby wiecej zarobic), a watpie zeby juz po 4 godzinach takiego zasuwania byli w stanie utrzymac nalezyta jakosc. Przy takim pospiechu i przerzucaniu polproduktow ze stanowiska na stanowisko, trudno zeby czasem czegos nie sknocic, cos sie nie rozkleilo, cos nie rozlaczylo, a pobiezna kontrola jakosci i tak to potem przepuszcza.
    Wiadomo, ze taka masowa produkcja w garazowych warunkach jest tansza, ale chodzi o to zeby uswiadomic wszystkim dlaczego i co z tego wynika.
    Aspektu warunkow i komfortu pracy samych pracownikow wogole nie poruszalem bo to oddzielna sprawa.

  14. kubuś pisze:

    to normalna linia produkcyjna ,wcale się nie spieszą
    wiatraczki nie są do chłodzenia tylko żeby opary cyny i kalafoni nie wdychać
    użycie ręcznej lutownicy też jest normalne ,do niektórych czynności wartość automatu przekroczyłaby wartość miesięcznej produkcji wszystkich tabletów !
    użycie kleju jest ok bo np. trzeba tylko przyłapać kabelki czy cuś tolerancja jest w normie, tak samo użycie taśmy klejącej ,tu nie ma żadnych skandalicznych warunków w innych fabrykach nawet im rozmawiać nie wolno a tu sobie gadają
    to nie musi być super sterylna linia jak w wypadku produkcji np. procesorów !!!
    ten kto pisał ten artykuł i koleś co to nagrywał wogóle nigdy nie widzieli linii produkcyjnej na oczy !!!

  15. biblok pisze:

    U Nas w wielu firmach jest to samo, zapiepsza się na akord a pracę wykonują głównie młodzi ludzie tak jak tutaj. Zresztą po tych Chińczykach nie widać, żeby się jakoś szczególnie spieszyli.

  16. PiT pisze:

    To sa wedlug was zle warunki W T F !!! to zapraszam do europejskiej sieci SONY i polecam prace przy ps3 to obie zobaczycie jakie tam sa warunki i jak szybko trzeba pracowac za minimum !!! to jest likus w porownaniu w pracy tam !

  17. Mejt pisze:

    Jak pierwszy raz pokazali babkę, która tłucze czymś obok taśmy zastanawiałem się po co to robi. Później pokazali to z drugiej strony. Padłem xD Test audio/video miażdży!

  18. Swistak4991 pisze:

    Ekolodzy to już inna sprawa … Ale ten „sprzęt” jest produkowany na słowo honoru :/

  19. Pepe pisze:

    Tyle produktów o bardzo wątpliwej jakości zalewa europejski rynek zaśmiecając go. Gdzie są ekolodzy ja się pytam? Czepiają się tego co nie trzeba.

Leave a Reply


reklama