Procesory zbudowane w architekturze ARM Cortex-A15 są niezwykle wydajne a przy tym energooszczędne, toteż nic dziwnego, że są bardzo mile widziane w urządzeniach mobilnych. Do tej pory ARM Cortex-A15 wykorzystał południowokoreański koncern Samsung w tablecie Google Nexus 10 oraz w najnowszym smartfonie Galaxy S 4, choć są to zupełnie inne procesory. My skupimy się natomiast na układzie Samsung Exynos 5250.
Wszystko wskazuje na to, że już w najbliższym czasie firma Ramos wprowadzi do oferty sprzedażowej tablety internetowe wyposażone w dwurdzeniowe procesory ARM Cortex-A15. Pierwsze co przychodzi na myśl to wspominany 2-rdzeniowy Exynos 5250 o częstotliwości taktowania 1.7 GHz z wydajnym układem graficznym ARM Mali T-604. Jednak nie wykluczone, że z uwagi na brak sprecyzowanych informacji, moc obliczeniową zapewni jeden z dwóch procesorów dostarczonych przez firmę Texas Instruments – OMAP 5432 lb OMAP 543.
Dobrze wiemy, że Texas Instruments zapowiedział, że zamierza zrezygnować z rynku urządzeń mobilnych (tablety oraz smartfony) i skupić się na szerszym rynku, oferując swoje rozwiązania klientom przemysłowym, takim jak producenci samochodów. Jak będzie, zobaczymy, a na koniec warto dodać, że sprzęt pracować będzie pod kontrolą dwóch systemów – Google Android oraz Ubuntu.
źródło”: liliputing
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
 |
Tematyka: Android, Tablety Tagi: ARM Cortex-A15, OMAP5, Ramos, Samsung Exynos 5250 Podobne: ARM Cortex-A15, Samsung Exynos 5250, Ramos, OMAP5 |
Do tabletów mógłby wejść AMD ze swoim APU.
Póki co jesteśmy niestety uzależnieni od szajsunga i chyba chińczyków przez co tablety nie mogą porządnie stanieć.
Poza tym jest bałagan z tymi oznaczeniami. Tak byśmy mieli porządek: APU od AMD, Intela,Nvidi ,szajsunga i chińczyka.
Wówczas powyżsi by się „lali” na ceny i można by porównywać wydajność.
Obecnie jest monopol tych cortexów i stałość cen. Tegra 3 wiosny nie czyni, a tablety z windowsem są żałośnie drogie (już lepiej kupić w tej laptopa oferującego z 10x wyższą wydajność)