>

Test | Samsung Galaxy Tab S2. Coraz bliżej iPada Air

Aparat

Samsung Galaxy TAB S2 / fot. tabletManiaK.pl

Tablet wyposażono w wyprodukowany przez Samsunga 8-megapikselowy aparat obsługiwany aplikacją wzbogaconą o kilka opcji, z którymi dotychczas nie spotkałem się w tablecie. Przede wszystkim jest tutaj tryb profesjonalny pozwalający na ręczne ustawienie czułości na światło (ISO 100 – ISO 800), balansu bieli i ekspozycji. Zaskakujące, że Samsung zdecydował się na dodanie takich opcji do prawie 10-calowego tabletu. Oprócz trybu manualnego znajdziemy jeszcze tryb panoramy, okrężne obiektu, HDR i z wykorzystaniem dwóch aparatów na raz.

Możemy też skorzystać z któregoś z dostępnych filtrów kolorystycznych, a ustawienia skrywają jeszcze możliwość uruchomienia stabilizacji obrazu, przypisania funkcji klawiszowi głośności (zoom, nagraj film, zrób zdjęcie), nałożenie linii siatki czy ustawienie domyślnej pamięci do zapisania mediów.

Jakość zdjęć

Zdjęcia wykonane tabletem charakteryzują się bardzo dobrą jakością — są odpowiednio wyostrzone i posiadają sporą ilość szczegółów, dzięki czemu nawet ujęcia pokazujące szerszy plan ze znaczną ilością obiektów w oddali wygląda dobrze. Przy sensownym świetle program prawidłowo dobiera wartość ekspozycji trzymając czułość na światło na poziomie ISO 40 — nie dają o sobie znać żadne szumy, a kolory są dobrze odwzorowane.

W konsekwencji, takie zdjęcie posiada szeroki zakres dynamiczny, znacznie lepszy, niż w ujęciach pod światło. W takich warunkach zdarza się, że ciemniejsze fragmenty zdjęcia są odpowiednio naświetlone, ale obszary bardzo jasne zostają za bardzo rozświetlone. Niemniej jednak mogę napisać, że jestem więcej, niż zadowolony ze zdjęć wykonanych tabletem. Bądź co bądź urządzenie będzie służyć do pstrykania okazjonalnych fotek, i do tego zupełnie wystarczy.

Jakość filmów

Co ciekawe, Samsung postanowił wkroczyć do świata tabletów z modelem nagrywającym filmy QHD (2560 na 1440 pikseli) o prędkości 30 kl./s. Taką samą płynność spotkamy podczas nagrywania modelem wideo Full HD. O dziwo, to ten większy rozmiar sprawia mniejszy kłopot tabletowi — obraz jest mniej szarpany, choć znacznie bardziej ziarnisty, niż materiał nakręcony w 1080p. Przy zaznaczeniu mniejszej rozdzielczości aplikacja aparatu zaczyna mieć problemy z działaniem: zacina się lub wyłącza w trakcie nagrywania. Kuriozum!

Aparat na froncie

Nie byłbym sobą, gdybym nie sprawdził aparatu zamontowanego na froncie tabletu. 2,1 MP, to niewiele, ale aparat wykonał bardzo ładne fotografie w dobrze naświetlonej scenerii. Pierwszy plan — w tym kontekście poniekąd najważniejszy 😉 — jest odpowiednio naświetlony i to także w ujęciach pod światło. Ilość szczegółów jest mniejsza adekwatnie do klasy aparatu, ale nie mam czego zarzucić fotografiom. Najgorzej wypadły w pomieszczeniu przy niewielkiej ilości światła zastanego. Pomimo ISO 100 dają się zauważyć duże szumy.

Ekran

Na wstępie wspomniałem, że TAB S2 posiada ekran o przekątnej 9,7 cala, co pozwala na znacznie wygodniejsze przeglądanie treści, zwłaszcza magazynów i książek w bardziej naturalnym dla nas ułożeniu tabletu. Tak się akurat złożyło, że wcześniej testowałem jeszcze Galaxy Tab S 10.5 oraz Galaxy Tab A 9,7.

Samsung Galaxy TAB S2 / fot. tabletManiaK.pl

TAB S2 wydaje się świetnym uzupełnieniem luki między jednym a drugim, ponieważ posiada proporcje modelu A i rozdzielczość poprzedniego tabletu z serii S. Dokładnie 2560 na 1536 pikseli, co daje współczynnik zagęszczenia punktów obrazu równy ekranowi iPada Air 2 — 264 PPI. Istnieje jednak duże prawdopodobieństwo, że Samsung stosuje matrycę typu PenTile, dlatego ekran może wydawać się nieznacznie mniej wyraźny, niż w iPadzie.

Różowa dominanta wynika z obecności warstwy polaryzacyjnej.

Samsung staje w szranki z Applem wystawiając na ring ekran Super AMOLED będący mocnym zagrożeniem dla Retiny. Technologia ekranu pozwala wytworzyć matrycę oferującą bardzo szerokie kąty widzenia przy zachowaniu bogatej palety barwi i głębokiej czerni. W rzeczywistości to jeden z najlepszych ekranów, jakie znajdziemy wśród tabletów.

Samsung Galaxy TAB S2 / fot. tabletManiaK.pl

Samsung nie poprzestaje na samej technologii i wprowadza do systemu dodatkową opcję dostosowującą profil kolorystyczny wyświetlacza do aktualnie wykonywanej czynności. Przy opcji podstawowej punkt bieli jest przesunięty znacznie w stronę ciepłych kolorów, natomiast zdanie się na tryb automatyczny przesuwa go w stronę zimniejszych kolorów. Są jeszcze pozycje: kino AMOLED, zdjęcie AMOLED i tryb czytania (ekran w sepii).

Samsung Galaxy TAB S2 / fot. tabletManiaK.pl

Jasność ekranu zmierzona kalibratorem wskazuje na maksymalną wartość dochodzącą do 393 cd/m2, przy czym warto wnikliwie przestudiować zapis pomiarów, bo na znacznej części matrycy przeważają niższe wartości. Niemniej jednak, technologia ekranu wraz z warstwą polaryzacyjną zapewniają odpowiednią czytelność obrazu w słoneczne dni. O klasie tabletu świadczy jedna wartość minimalna — 1 cd/m2 dająca duży komfort z korzystania z tabletu po zmroku.

Michał Milc

Komentarze

  • Tablet juz leciwy. Chce zrobic przesiadke na cos z LTE, ok 10 cali, min 32GB pamieci.
    Cena ok 800-1000zl. Ktore modele warte sa zainteresowania i wydajniesze od S2?
    Myslalem o modelach T595. T515 lub teclast T30.

  • Natomiast brak możliwości dodania kilku kont użytkowników to porażka. Ten sam system - na każdym innym tablecie opcja dostępna - u Samsunga brak.

  • Tab S2 dostosowuje także kolor i światło dla lepszego czytania, dzięki technologi sAmoled kolory są bardzo wyraźne a czerń jest głęboka

  • Poza tym nie są "dwa razy wydajniejsze". Ale nie chce mi się tłumaczyć Ci kolejny raz, że nie mierzy się wydajności urządzenia tylko na podstawie wydajności GPU. Ważniejsza jest wydajność CPU i ilość oraz wykorzystanie pamięci RAM.

  • Qba wydajniejsze na papierze, bo np.Nexus 9 się zacina przy tym super procesorze. Nie mówiąc o grzaniu; -).

  • Wydajność na poziomie dwuletnich tabletów takich jak iPad Air 1 to porażka.

    Nawet roczne tablety takie jak iPad Air 2, Shield Tablet i Nexus 9 są dwa razy wydajniejsze

  • Czyli żadnej rewolucji oprócz formatu.Plastik,grzałka,gumowy ekran i kiepski akumulator.Całość do przyjęcia za 3/4 ceny prezentowanego dla najdroższego modelu.I chyba już rozumiem dlaczego S-ki I znikają ze sklepów jak świeże bułeczki.A gigant na siłę kończy ich cykl.Dla spragnionych taniego ersatzu iPada proponuje zrobić test Tab E. Bo tańszy do czytania i contentu i gdyby nie te 8 GB bardziej realny w relacji ceny do możliwości.

Najnowsze artykuły

Świąteczny poradnik zakupowy 2023. Wybieramy najlepsze prezenty pod choinkę!

Świąteczny poradnik zakupowy techManiaK.pl to mnóstwo ciekawych pomysłów na prezent pod choinkę w 2023 roku…

30 listopada 2023

Jaką konsolę wybrać? Poradnik przed Black Friday

Znudziło Ci się już granie na komputerze? A może chcesz poprawić swoje wrażenia z cyfrowej…

6 listopada 2023

Tablety premium – na jaki model postawić?

Tablet to wielofunkcyjne urządzenie, które łączy w sobie mobilność z możliwościami komputera. Sprzęt z tej…

29 września 2023

iPad – wszechstronne urządzenie mobilne dla Ciebie i Twojej rodziny

W dzisiejszych czasach mobilność jest kluczowa. Niezależnie od tego, czy jesteś studentem, pracownikiem, czy rodzicem…

22 maja 2023

Bogowie, co za bestia. Xiaomi stawia na LTPO 144 Hz, 120 W i SD8+G1, a to nawet nie jest flagowiec!

Xiaomi Pad 6 (Pro 5G) dostanie ekran LTPO AMOLED 144 Hz, ładowanie 120 W, i…

30 maja 2022

To już dziś! Gdzie oglądać finał Ligi Mistrzów w 4K?

Odliczamy godziny do finału Ligi Mistrzów, gdzie zmierza się ze sobą Real Madryt i Liverpool.…

28 maja 2022

Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.

Polityka Cookies