Zadebiutował kilka dni temu, a już dzisiaj trafił do sprzedaży na polskim rynku. Mowa o najnowszym tablecie od Lenovo – YOGA Tab 3 z wyświetlaczem o przekątnej ośmiu cali, który oferowany jest w dwóch wariantach: z modemem LTE, a także w wersji WiFi.
Tablet Lenovo YOGA Tab 3 850F 8″ wyposażona jedynie w moduł sieci bezprzewodowej WiFi wyceniony został na 899 złotych. Zainteresowani szybką transmisją danych w standardzie 4G (dzięki obecności modemu LTE kategorii czwartej) muszą przygotować się na wydatek 1099 złotych.
Jest zatem drogo. Jestem zdania, że zastosowanie 4-rdzeniowej jednostki ARM Cortex-A7 oraz 1 GB RAM to dość kiepskie połączenie dla tabletu z drugiej połowy 2015 roku. Firma jednak chce zainteresować tym modelem wszystkim poszukujących tabletu z długim czasem pracy – akumulator 6200 mAh zagwarantować ma nawet dwadzieścia godzin pracy na pojedynczym cyklu ładowania.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
A co się stało z tabletem
Trzeba tylko zwrócić uwagę, że zjebany serwis lenovo jest w niemczech i moja yoga 2 jest tam od ponad 3 tygodni…
Od momentu nadania wysyłko do przyjęcia do serwisu minęło 10 dni.
Dlatego teraz warto kupić yoge2
Poszli w ARM’a, ale cenowo zostali w Intelu 😛
Marne podzespoły i nieproporcjonalnie wysoka cena…jednym słowem straszna chała.
Jak to mówi stare przysłowie pszczół „sam designe to nie wszystko” 😉
Mogliby zastosować jednordzeniowy procesor i 512 MB RAM. Bateria wytrzymałaby pewnie kilka godzin dłużej. Trzecia generacja tabletów Yoga to, moim zdaniem, nieporozumienie.
A jakby do tego dołożyli mniejszy ekran i rozdzielczość 800×600…;)