>

iPad mini 4 — test tabletu (prawie) idealnego

Spis treści

  1. Akumulator / Wydajność

Bateria

Apple twardo trzyma przy swoim i deklaruje, że iPad mini 4 jest w stanie przetrwać do 10 godzin ciągłego użytkowania, co ma zapewnić bateria o pojemności 5124 mAh. Dla porównania, dwie generacje wstecz mieliśmy do czynienia z iPadem mini wyposażonym w ogniwo o pojemności 6147 mAh.

W naszych testach przeprowadzonych przy jasności ekranu zredukowanej do 120 cd/m2 energii wystarczyło na około 8 godzin oglądania filmów w trybie samolotowym oraz 6 godzin surfowania po sieci przy użyciu sieci Wi-Fi. Jak widać na wykresie poniżej, te wyniki są słabsze od iPada mini 2 generacji, którego poddaliśmy analogicznym testom. Także Sony Xperia Z3 Compact radzi sobie znacznie lepiej z naszymi testami.

Zauważyłem jednak, że testy syntetyczne to jedno, a codzienne użytkowanie to drugie. Ładowanie baterii średnio co dwa dni to częstotliwość jakiej tablet nie zmienił przez cały okres testu. Oczywiście w dzień wytężonej pracy bateria wyczerpywała się znacznie szybciej, ale w trybie mieszanym ogniwo wydaje się niestrudzone pisaniem notatek, czytaniem książek czy słuchaniem muzyki.

Wydajność i funkcjonalność

iPad mini 4 / fot. tabletManiaK.pl

Największą zmianą, jaką wprowadzono do nowego iPada jest zwiększona wydajność, osiągnięta przez odejście od poprzednio wykorzystywanego układu A7 i zamiana na układ A8. Skupiając się ma suchej specyfikacji mamy tu do czynienia z procesorem szybszym i bardziej energooszczędnym.

Wykonany w technologii 28 nanometrów A7 oferował wydajność 2-rdzeniowego procesora taktowanego zegarem 1,3 GHz, podczas gdy nowa jednostka została wytworzona w technologii 20 nanometrów i posiada procesor taktowany zegarem 1,5 GHz (także dwurdzeniowy, 64-bitowy).

Dysponuję danymi zebranymi podczas testowania iPada mini 2 generacji, który był oparty na tym samym układzie, co iPad mini 3. Zestawiając wyniki z testowanym tutaj modelem czwartej generacji widać znaczny przyrost mocy, w tym niemal dwukrotnie wyższe wyniki zdobyte w GFXBench.

W teście 3DMarka nasz maluch mocno zbliża się do zacnego iPada Air 2, zyskując tym samym przewagę nad poprzednikami. Możemy więc liczyć na jeszcze szybciej działający iOS oraz dłuższą kompatybilność z aktualizacjami systemowymi. Na tym polu jeszcze przez dwa lata nie powinno nic zaskoczyć iPada mini 4.

Sprzęt otrzymał więc nie tylko lepszy procesor, lecz także grafikę — PowerVR GX6450 oraz 2 GB pamięci operacyjnej. Mimo większego RAM-u, prowadzona przez system polityka zarządzania zasobami prowadzi do tego, że niektóre aplikacje przywołane z listy ostatnio otwartych programów wymagają ponownego odświeżenia.

Jeśli chodzi o gry, to tablet staje na wysokości zadania i oferuje bardzo dużą płynność, niezależnie od tego, jak bardzo wymagający tytuł uruchomimy. Przetestowałem Real Racing 3 i Real Boxing 2. Oba tytuły wyglądały pięknie i oferowały bardzo wysoką grywalność.

Z plikami wideo już nie jest tak wspaniale. Tablet odznacza się mocą pozwalającą na odtworzenie filmów Full HD, ale filmy 4K zacinają się w trakcie odtwarzania, pojawiają się artefakty i inne defekty obrazu uniemożliwiające oglądanie. Wciąż czekamy na poprawę na tym polu.

Obsługiwane filmy

– mkv, 480p, xvid, 1mbps, he aac, napisy;
– mkv, 720p, h264, 600kbps, aac / mp3 dual audio;
– mp4, 720p, h264, 3mbps, aac;
– mkv, 720p, h264, 3mbps , vorbis, napisy;
– mp4, 720p, h264, 6mbps, ac3;
– mkv, 1080p, h264, 10mbps, dts;
– mkv, 1080p, h264, 40mbps;
mp4, 4K (3840×2160), h264, 34mbps (problemy z obrazem);
mp4, 4K (4096×1716), h264, aac, 35mbps (problemy z obrazem).

Temperatura obudowy

Aluminiowa obudowa ma to do siebie, że kiedy zaczyna się nagrzewać, to ciepło zostaje rozprowadzone po całym korpusie urządzenia. Tak jest i w tym przypadku. Choć na ogół tablet pozostaje odpowiednio chłodny — zarówno podczas codziennej pracy, jak i w trakcie intensywniejszego korzystania z internetu, to przy grach temperatura wzrasta, ale maks. do 35 st. C.

System i funkcjonalność

iPad mini 4 jest pierwszym w tej serii, który uzyskał kompatybilność z najdłużej wyczekiwaną funkcją w systemie Apple’a — wielozadaniowością. Funkcja, okraszona przez producenta nazwą Split View pozwala na współdzielenie całego obszaru ekranu przez dwie aplikacje, a ponadto możemy odtwarzać film w niezależnym od uruchomionej aplikacji oknie.

Czy SplitView jest faktycznie przydatne? Cóż, iPad Mini 4 jest pierwszym tabletem, na którym byłem w stanie napisać większą część tego artykułu. Wydaje mi się, że to największy dowód na to, że odchodzimy od rozumienia tabletów jako urządzeń do konsumpcji treści. Oczywiście pierwotne przeznaczenie nie traci na wartości — podczas pisania mam cały czas podgląd na wideo z Youtube’a odtwarzane w małym okienku.

Zaskakuje mnie tylko, że tryb wielozadaniowości nie obejmuje wszystkich programów i że programiści nie wpadli na to, żeby w pionowym ułożeniu tabletu spiętrzyć okna programów — postawić jeden na drugim, a nie obok siebie. W obecnej sytuacji są na stałe stawiane obok siebie. Efekt możecie zaobserwować na obrazku.

iOS można jednak pochwalić za wiele innych funkcji: obsługę multigestów, dzięki którym szybko przeskoczymy między aplikacjami, ogromną bibliotekę programów dostępnych w AppStorze czy darmowy zestaw biurowy. Nie brakuje też możliwości zarządzania powiadomieniami, idealnej synchronizacji między pozostałymi urządzeniami czy przydatnych programów, jak np. czytnika ePUB-ów i rozbudowanego notatnika.

Spis treści

  1. Akumulator / Wydajność
Michał Milc

Komentarze

  • Mam obecnie Androida KK na tablecie z 8GB pamięcią + 8GB SD. Wystarcza mi w 100%. Tak więc jeśli ktoś nie potrafi utrzymać porządku to i 1TB będzie mało.

  • Bez LTE mogę tablet przetrawić (WiFi mi wystrczy), ale bez GPS nie. Wiem, że jest całe stado takich co mają odwrotne wymagania i nie przeszkadza mi to. Moje priorytety są taki i już.

        • W praktyce jest to bardzo niewygodne bo trzeba nosić telefon i szybko się rozładuje udostępniając internet

          • Ech.... dzieci..... wy już bez GPS i Internetu to WC we własnym domu nie znajdziecie.
            1) Używam GPSa tylko w aucie
            2) Używam map off-linowych
            3) Jeśli potrzebuje mapy on-line to zasilanie tabletu i komórki udostępniającej net w aucie nie jest problemem.

            Dla mnie większą niewygodą jest konieczność utrzymywania dwóch kart SIM niż pobieranie netu z komórki (udostępnienie netu to są dwa kliknięcia). Nie mam potrzeby być on-line 48h na dobę. Nie czuję potrzeby co chwila wysyłać w sieć info "Siedzę w MacSyfie, żre kanapkę z plastikiem", "Popijam czymś brązowym" itd, itp.

  • @Edi
    Widać że jesteś fanbojem.. Widzisz, to co napisałem o wersji z testu z 16 GB pamięci jest prawdą. Jak można dać 5 gwiazdek takiej konstrukcji. Ok Ty przeczytasz test, ja przeczytam, ale są ludzie którzy wpiszą "ipad 4 mini recenzje" i przejdą od razu na koniec z oceną. Zobaczą, o super wersja 16 GB za 2000 zł ma 5 gwiazdek i taką kupią. Przecież autor sam pisze że ta wersja tabletu pozbawiona jest sensu. Żeby nie było, sam myślę żeby się przesiąść z androida na coś z iOS, być może właśnie na ipad 4.

    • Można dać 5 gwiazdek, bo to najbardziej dopracowany tablet z 16 GB pamięci.

      Ci co potrzebują więcej kupią sobie wersje z 64 lub 128 GB, a ja ktoś nie widzi różnicy to mu te 16 GB wystarczy.

  • Aktualizacje likwidujące niedoróbki, a końca ich nie widać.
    Może w końcu wprowadzą podstawowe funkcjonalności kiedyś, przydało by się

        • To ma być ta podstawowa funkcjonalność?

          Bez jaj, bo nie bardzo wiem po co na swoim tablcie miałbym się logować na kilka kont.

          • Bzdury opowiadasz, bo zazwyczaj każdy z domowników ma swój tablet.

            Różny w zależności od potrzeb i oczekiwań.

            Tak samo jak jest z laptopami.

          • Tak, to jest podstawowa fukcjonalność. Jeśli jesteś tak mało błyskotliwy, że nie umiesz się domyślić po co logowanie do kilku kont, to już cię oświecam, trolu - tablet nie jest urządzeniem tak osobistym, jak telefon komórkowy i najczęściej korzysta z niego kilku domowników. A ja nie chcę, żeby na przykład dzieci miały dostęp do mojego służbowego maila.

    • Aktualna wersja to iOS 9.2 ale ty tego nie zrozumiesz, bo nie ogarniasz co to są aktualizacje i że likwidują niedoróbki.

  • @Edi
    memory leak i stagefright zależy od oprogramowania konkretnego producenta, większość sobie z tym poradziła. Tak samo Lollipop 5.1 już jest płynny, mam na to dowody w postaci prawie codziennego korzystania z urządzenia z tym systemem.
    A co do karty pamięci to kup coś lepszego niż ta w Biedronce, to nie będzie zamulać.

    • Szybsza karta nic nie da, bo wąskim gardłem jest nieielka prędkość czytników w telefonach.

      Lollipop nie jest płynny, co widać choćby na Lenovo Yoga 3 i 3 Pro.

  • @Edi
    1.Fajnie, żeby jeszcze Apple dawało możliwość włożenia karty pamięci, bo jednak danie wyboru polegającego na solidnej dopłacie do bardziej pojemnej wersji to delikatnie mówiąc kpina, szczególnie przy 16 GB wersji podstawowej.
    2.,,bo jest szybki, płynny, dopracowany''
    I co chwila wychodzą nowe wersje, by poprawić dziesiątki bugów, które ZAWSZE trafiają się przy świeżych iOSach.
    Dlatego z wyboru nie przejdę na iOS 9 w moim iPhonie 6, a co za tym idzie nie uważam aktualizacji za rzecz najważniejszą.

    • Co do aktualizacji to akurat Android 6.0.1 Marshmallow jest znacznie bardziej dopracowany i płynny od lagującego 5.1 Lollipop z memory leak i stagefright.

    • Mulący czytnik kart o szybkości 20 razy mniejszej od wbudowanej pięcii to by dopiero była kpina, co widać doskonale po tabletach Androidem.

  • Ptanie do autora: ma lampę błyskową, czy nie ma?
    Raz piszesz, że ma, a w innym miejscu, że nie ma.
    Więc, zdecyduj się na jedno z dwojga!

    • Tablet nie ma lampy błyskowej i taką informację można też znaleźć w tekście (tylko raz o tym piszę).

  • Zapomniałem dodać że przy znaczku wyboru redakcji i 5 gwiazdkach powinno być wyraźnie zaznaczone że rekomendacje dostaje wersja wyposażona w minimum 64GB pamięci.

  • Według mnie żeby test nie zalatywał sponsoringiem autor powinien napisać w podsumowaniu coś w tym stylu: "Żeby kupić iPada mini 4 w sensownej konfiguracji trzeba wyłożyć bardzo dużo pieniędzy w porównaniu z konkurencją. Kupno testowanej wersji mija się z celem. Dopiero wersja 4G z 64GB pamięci jest trafionym zakupem. Na lata.

Najnowsze artykuły

Świąteczny poradnik zakupowy 2023. Wybieramy najlepsze prezenty pod choinkę!

Świąteczny poradnik zakupowy techManiaK.pl to mnóstwo ciekawych pomysłów na prezent pod choinkę w 2023 roku…

30 listopada 2023

Jaką konsolę wybrać? Poradnik przed Black Friday

Znudziło Ci się już granie na komputerze? A może chcesz poprawić swoje wrażenia z cyfrowej…

6 listopada 2023

Tablety premium – na jaki model postawić?

Tablet to wielofunkcyjne urządzenie, które łączy w sobie mobilność z możliwościami komputera. Sprzęt z tej…

29 września 2023

iPad – wszechstronne urządzenie mobilne dla Ciebie i Twojej rodziny

W dzisiejszych czasach mobilność jest kluczowa. Niezależnie od tego, czy jesteś studentem, pracownikiem, czy rodzicem…

22 maja 2023

Bogowie, co za bestia. Xiaomi stawia na LTPO 144 Hz, 120 W i SD8+G1, a to nawet nie jest flagowiec!

Xiaomi Pad 6 (Pro 5G) dostanie ekran LTPO AMOLED 144 Hz, ładowanie 120 W, i…

30 maja 2022

To już dziś! Gdzie oglądać finał Ligi Mistrzów w 4K?

Odliczamy godziny do finału Ligi Mistrzów, gdzie zmierza się ze sobą Real Madryt i Liverpool.…

28 maja 2022

Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.

Polityka Cookies