REKLAMA TP
środa, 5 października 2016, Michał Węgrzyński

Dla tabletów istnieje jeszcze szansa, ale pomysł jest ryzykowny

pexels-photo (1)
fot. pexels

0 odpowiedzi na “pexels-photo (1)”

  1. zbyszek pisze:

    Jestem w wieku 68 lat i posiadam 2 tablety jeden android drugi z windowsem obydwa intensywnie używam i nie wyobrażam sobie że mogą powstac indywidualne tablety dla tej grupy wiekowej. Ponadto w domu są dwa komputery stacjonarne jeden do programów bardziej zaawansowanych drugi jako centrum multimedialne podłączone do telewizora. Ponieważ telewizory smart mają skandaliczne oprogramowanie.

  2. a pisze:

    Podesłałem ten artykuł osobie, która właśnie odeszła od nas z pracy na emeryturę. Ostatnio pracowała na stanowisku programisty i testera. Nieźle się z niego uśmiała…
    Większość programistów u nas to obecnie osoby w wieku ponad 40 lat.

    Być może są potrzebne uproszczone rozwiązania dla osób mniej obytych z technologiami IT, ale nie zawężajmy tego do jakiegoś przedziału wieku. Wrzucanie osób 45+ do jednego worka jest po prostu żałosne…

    Widzę natomiast w swoim otoczeniu osoby, dla których takie rozwiązania były by przydatne (sprawa dotyczy także telefonów komórkowych). Mogły by to być formą nauki. Nie blokowałbym natomiast możliwości przejścia do pełnego interfejsu jak już osoba zaznajomi się z tematem.

  3. jaro pisze:

    Świetne przemyślenia, teraz jesteśmy tacy nowocześni a kiedyś to byli jaskiniowcy i kamyki łupali. Tylko, że boom na Amigi, Comodore i pierwsze PC to lata 80, czyli jakieś 30 lat temu. Dzisiejsi 50-60 latkowie świetnie radzili sobie z komputerami bez interfejsów graficznych i technologi plug and play. Problemem tabletów jest ich infantylizacja, która pozbawiła je jakiej kolwiek urzyteczności poza przeglądaniem internetu.


reklama