REKLAMA TP
piątek, 1 czerwca 2012, Szymon Marcjanek

Asus Transformer Pad 300t – recenzja tabletu

0 odpowiedzi na “Asus Eee Pad Transformer TF300t 1”

  1. QQWEEWEWEW pisze:

    porównywanie z netbookami z 1GB i ekranikami z małą rozdzielczością jest nie na miejscu – takie urządzenia kosztują ok 1000zł a nie 1700zł.
    Za 1500- 1700zł to można kupić wypasionego netbooka/subnotebooka 1,2KG z 4GB RAM i więcej, 500GB dyskiem ekranem 11′ o lepszej rozdzielczości niż to tutaj urządzenie + jeszcze zostanie na modem/ GPS i inne dodatki….

    Urządzenie może i nawet ciekawe ale nie za taką cene.
    Klienci coraz bardziej weryfikują wszelakie tablety powyżej 1000zł. Drogie tablety niedługo będą niszą…. świat zaleją tanie (coraz lepsze) chińczyki, tablety Googla(asusa) i Amazona
    Dla mnie cena optymalna za tablet to ok 700zł (7-10′, 1GB RAM, procesor 2 rdzeniowy) sądze, że na jesień/zime takich urządzeń będzie już zatrzęsienie.

  2. PiŁa pisze:

    Bez 3G to w dalszym ciągu zabawka. W firmach większość rzeczy robi się poprzez internet. Jak ma w domu uruchamiać WiFi, żeby na tym maleństwie coś zrobić, to wolę usiąść przed stacjonarnym. Taka maszynka sprawdzić się może jedynie w terenie. Ale tam musi mieć 3G!

  3. biscuit pisze:

    PiŁa – jest już wersja z 3G, ale droższa o 500zł!!!
    A zwykły modem mifi za 250-300zł załatwia sprawę i pozwala nam przy okazji wykorzystać udostępniany internet także w telefonie czy konsoli.

  4. vegitto pisze:

    Używam TF300T od paru tygodni. Ma kilka wad:
    *mało aplikacji obsługuje klawiaturę (np. w shadowgun nie pochodzimy strzałkami i myszką…)
    *shadowgun jest niestabilny :/ w niektórych miejscach się zamraża (zawsze)
    *klawiatura jest źle wyważona, na kolanach się przewraca (ekran przeważa)
    *obudowa się ugina (szczególnie przy głośniku)
    *zablokowany bootloader

    Poza tym fajny sprzęt i nie żałuję zakupu, a na baterii trzyma mi… zwykle około 12 godzin (z dockiem)

  5. Zygmunt pisze:

    Też jestem posiadaczem tego „cuda” Niestety w moim przypadku wpadłem w pułapkę marketingową. Tablet jest super ale to super kończy się na konsoli do gier i do tego to ustrojstwo się chyba najlepiej nadaje. Wspomniany przez autora Polaris Office, mam na smartfonie i działa super. Na tablecie przy zmianie arkusza (sheet) wyskakuje, o różnym czasie trwania, komunikat aby zaczekać. Używam Arkusza od procesorów 200MHz i nigdy takiego komunikatu nie widziałem. Jeszcze gorzej jest z przeglądaniem kolorowych ozdobionych zdjęciami plików.pdf – na wyostrzenie obrazu trzeba poczekać nawet do 10 sec. Ktoś powie – czepiam się. Być może? ale sprzęt tej klasy powinien być lepiej dopracowany. Usterek tego typu jest więcej ale już nie przynudzam. Moje zauroczenie Androidem, z użytkowania telefonu, uleciało po kilkudniowej zabawie z TF300T. Zawiodłem się na nierozrywkowym użytkowaniu tego tabletu. 🙂 Może ktoś podpowie jak bezstresowo skopiować to co napisałem ! A miało być tak fajnie

  6. Zygmunt pisze:

    Chyba zacznę szukać popiołu do posypania głowy. Mam już Androida 4.1 i faktycznie tablet płynniej pracuje oraz pojawiły się ogonki do polskich liter w tym okienku. Zniknęło kilka błędów systemowych. Znalazłem już nowy błąd ale jeżeli oprogramowanie systemowe będzie stale udoskonalane to nie ma czym się przejmować.
    Wraca nieco przygasłe zauroczenie TF300T


reklama