Zgodnie z naszymi wcześniejszymi zapowiedziami, całkiem niedawno na naszym rynku pojawiła się nowa wersja Samsunga Galaxy Tab, która od oryginału różni się tym, że nie posiada wbudowanego modemu 3G. Pozwoli to na zaoszczędzenie nawet kilkuset złotych, zwłaszcza tym, którzy z tabletu korzystać będą przede wszystkim w domu, przy stałym dostępnie do bezprzewodowego internetu. Początkowo sądziliśmy, że obie te wersje nie będą się od siebie niczym różniły, jednakże jak się okazuje, Galaxy Tab WiFi został dość mocno okrojony.
Oryginalna wersja Samsunga Galaxy Tab posiada jednordzeniowy procesor Samsung Hummingbird (ARM Cortex A8 1 GHz), 16 GB dysk twardy NAND Flash, układ graficzny PowerVR SGX540 oraz Bluetooth 3.0. Galaxy Tab WiFi teoretycznie powinien posiadać takie samo wyposażenie, ale tak właśnie nie jest. Model P1010 wyposażony został w jednordzeniowy procesor TI OMAP3630 (również ARM Cortex A8 1 GHz), 8 GB dysk twardy NAND Flash, układ graficzny PowerVR SGX530 oraz Bluetooth 2.1. Jak dowodzą testy wydajnościowe, nie ma praktycznie żadnej różnicy w wydajności między procesorem Samsunga a TI. Schody zaczynają się natomiast w przypadku układu graficznego. Podczas gdy oryginalny Samsung Galaxy Tab bez problemu radził sobie z uruchomieniem materiałów wideo w jakości 1080p, o tyle wersja WiFi Only „udźwignie” jedynie 720p, a jak podają zagraniczne serwisy, układ SGX530 jest dwukrotnie słabszy od zastosowanego wcześniej SGX540.
W obu wersjach znajdziemy natomiast 512 MB pamięci operacyjnej RAM, system operacyjny Google Android 2.2 Froyo, aparat cyfrowy 3.2 MPix, czytnik kart pamięci, oraz 7-calowy, pojemnościowy ekran dotykowy, pracujący z natywną rozdzielczością 1024 x 600 pikseli. Dostępny na polskim rynku Samsung Galaxy Tab P1010 WiFi wyceniony został na około 1.200 złotych. Co ciekawe, niemalże wszystkie sklepy w Polsce, które oferują ten właśnie model swoim klientom, podają jego błędną specyfikację. Dlatego przy wybieraniu wersji 3G / WiFi Only radzę dobrze się zastanowić, który model chcemy wziąć.
źródło: netbooknews, liliputing, blogeee, xda-developer
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Zostałem więc przez Samsunga nabity w butelce.
Bo jak miec pretensje do sklepu, ktory podaje taka specyfikacje, skoro na pudelku z GalaxyTab (ani w opisie) nie ma tyc informacji podanych (procesor, GPU, wersja BT).
Zreszta jak wyszlo na forach zachodnich – Samsung 'ukryl' te informacje przed publika i wyszly one dopiero w testach uzytkownikow.
Z roznic (nie opisanych w artykule) jest jeszcze ekran, tym razem na korzysc wersji WiFi (odwzorowanie kolorow).
Dodatkowy minus dla samsunga to update oprogramowania.
W wersji GSM jest upgrade do 2.3 dostepny, natomiast dla wersji WiFi wciaz go nie ma.
Mimo wyzej wyienionych wad, GalaxyTab jest swietnym urzadzeniem, spokojnie zastepuje komputer (w pewnym zakresie – np. na wakacjach, w domowym salonie, rano przy kawie, domowa rozrywka, etc), integruje sie poprzez AllShare z innymi urzadzeniami Samsunga.
Tylko ten zgrzyt – bo gdybym wiedzial o tych roznicach, pewnie doplacilbym ta 'stowke' i kupilbym jednak wersje GSM.