Eve V to jeden z najciekawszych projektów crowdfundingowych ostatnich lat jeśli chodzi o działkę tabletów. Ten oczekiwany przez wielu sprzęt miał trafić do nas kilka tygodni temu, ale na przeszkodzie stanęły… typowe ostatnio problemy.
Eve V został sfinansowany za pośrednictwem kampanii crowdfundingowej, i to z naprawdę niezłym skutkiem – choć cel zakończenia zbiórki wynosił 75 tysięcy dolarów, to wpłaty przewyższyły ten pułap znacznie, by osiągnąć kwotę 1,4 miliona dolarów. Czemu zawdzięcza ten sukces? Przede wszystkim designowi nawiązującymi do Surface Pro 4 od Microsoftu, jak również naprawdę bardzo przyzwoitej specyfikacji technicznej.
Na pokładzie znajdziemy bowiem procesory Intel Core m3/m5/m7 siódmej generacji Kaby Lake, wsparte 8 lub 16 GB pamięci RAM, z kolei na dane otrzymamy 512 GB na dysku SSD NVMe. To, co robi jednak szczególne wrażenie, to obiecane przez producenta 15 godzin pracy bez konieczności ładowania tego sprzętu.
Do tej pory elementem składowym tego tableta miał być także ekran o przekątnej 12,3 cala i rozdzielczości 2736 x 1824 piksele. Jak się jednak okazało, problemem nie pozwalającym pojawić się Eve V na rynku jest właśnie brak dostaw tychże paneli, co mocno opóźnia proces produkcyjny. Wydaje się jednak, że firma znalazła znakomite wyjście z sytuacji. W obliczu opóźnienia firma zapytała bowiem swoich klientów o to, które wyjście wybrać – poczekać na dostawy aktualnego ekranu czy też poprosić o zwrot gotówki i zamówić nieco lepsze ekrany. Jak zapewne się domyślacie, zdecydowana większość wybrała drugą opcję.
Z tego też powodu niebawem nastąpi zamówienie jednego z dwóch ekranów – 12,3-calowego od Sharpa w rozdzielczości 2880 x 1920 pikseli wykonanego w technologii IGZO lub 12-calowego tworzonego przez firmę AUO. Co najważniejsze, osoby wpłacające swoje pieniądze na konto zbiórki nie zostaną poproszone o dopłatę, co w wielu innych przypadkach mogłoby się wydarzyć. Takie zachowania zdecydowanie trzeba pochwalić.
Eve V trafi z kolei na rynek w cenie rozpoczynającej się od 999 dolarów.
źródło: tablet-news
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
