Steve Jobs jakiego nie znaliśmy. Wygraj książkę, o której dyskutuje cały świat
...że chciałby powtórzyć to ze mną. Myślę, że podobała mu się ta jazda na diabelskim młynie – przyglądanie się na haju ludziom poniżej i nieskończonej tafli..., chichotaliśmy i czekaliśmy do późnego wieczora, aż działanie LSD minie, żebyśmy mogli bezpiecznie ruszyć w drogę. Właśnie wtedy, gdy nic nie odwracało naszej uwagi, gdy...