Raz jabłuszko, raz robocik – wojna (bez)etykiety
... doszukiwać się aż tak żywiołowej dyskusji przy powyższych przykładach. Nie przeczę, często przewinie się ktoś mający coś ciekawego do przekazania w sposób jasny, ... to zło w czystej postaci i totalne nieporozumienie. Taki stan rzeczy często pod wpływem lektury postu / wpisu / komentarza uwalnia endorfiny i mimowolnie poprawia