ponad rok temu, techManiaK
appManiaK.pl
Recenzja | Hey, that's my fish! Sympatyczna gra familijna
...”. Wreszcie, gdy już nie mają się gdzie poruszyć, stają się pożywieniem dla pływającej w okolicy orki. Stado, które zbierze najwięcej ryb wygrywa. Cyfrowy ekosystem Hey, That's My Fish! ma przyciągać... gracz po nią nie sięgnie. Nie może być także zbyt abstrakcyjna i brutalna (nawet jeżeli Orki pożerają Pingwiny), bo w przeciwnym