Swojego oficjalnego debiutu na polskim rynku doczekał się zaprezentowany podczas tegorocznych targów MWC tablet Lenovo IdeaTab S6000, który dostępny jest w dwóch wariantach – „WiFi only” oraz 3G ze wsparciem dla szybkiej transmisji danych w standardzie HSPA+, przy czym jego ceny zaczynają się od 1099 złotych.
Tablet Lenovo IdeaTab S6000 wyposażony został w 10.1-calowy wyświetlacz wykonany w technologii IPS z 5-punktowym dotykiem, na którym prezentowany jest system Google Android w wersji 4.2 Jelly Bean w rozdzielczości 1280 x 800 pikseli. Moc obliczeniową zapewnia 4-rdzeniowa jednostka Mediatek MT8125 o częstotliwości taktowania 1.2 GHz w przypadku wersji WiFi, zaś wariant z wbudowanym modemem 3G oraz odbiornikiem GPS napędza MT8389 o tej samej częstotliwości taktowania. Na dane oraz multimedia zarezerwowano 16 GB wewnętrznej pamięci natomiast za grafikę odpowiada układ PowerVR SGX 544, wspierany przez 1 GB pamięci operacyjnej RAM.
Pozostałą część specyfikacji technicznej obejmuje katę sieciową pracującą w standardzie N, Bluetooth, port micro USB, wyjście słuchawkowe w standardzie mini-jack 3.5 mm, czytnik kart pamięci micro SD, 5-megapikselowy aparat główny, kamerę frontową dedykowaną wideo połączeniom o matrycy 0.3 Mpx, głośniki stereo oraz akumulator o pojemności 6350 mAh. Całością zarządza Android 4.2 Jelly Bean.
źródło: informacja prasowa
Ceny Lenovo S6000 3G
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Wiadomo już kiedy będą wyniki testu tego tabletu?
Test opublikujemy jeszcze dzisiaj. Pozdrawiam
Opublikowaliśmy już test tabletu:
http://www….6000-test/
@ZZ rozumiem, że chodzi o porównanie pomiędzy S6000,a Kiano Core 3G, zatem subiektywnie mogę powiedzieć, że nie ma porównania – inna liga 😉 Może to być nieco nie obiektywne ponieważ mój Kiano jest pełen wad – nie łączy się z Aero, ma wadliwą baterię (ładuję się kilkanaście godzin i szybko rozładowuje), jego wyświetlacz jest zdecydowanie mniej nasycony kolorami w porównaniu do modelu z przed „liftingu”, jest zdecydowanie cięższy niż modele ze starej partii… Oczywiście będę to wszystko reklamował jednak nie mam teraz na to siły – nie po to się kupuje sprzęt, żeby prosić się po serwisach o naprawę zasadniczo najważniejszych i najbardziej reklamowanych funkcji urządzenia. Natomiast jeżeli chodzi stricte o porównanie, to S6000 przy Kiano wydaje się być urządzeniem zdecydowanie bardziej dopracowanym i nowoczesnym (wymiary, grubość, designe). Trzymając Lenovo nie muszę się „siłować” aby w miarę komfortowo zaznaczyć coś na środku ekranu – w Kiano ze względu na grubość było to nieprzyjemne. Jeżeli chodzi o wydajność można powiedzieć, że oprócz cyferek w np w antutu (Kiano +- 10500, S6000 +- 12600) podczas użytkowania nie widać różnicy. Jeżeli chodzi o modem 3G i Aero2 to w moim przypadku Kiano nie działa, Lenovo nie ma najmniejszego problemu, jeżeli chodzi o czas ładowania Kiano „nie działa”, Lenovo ładuję się około 4h. Jednak w Kiano bardziej do gustu przypadło mi rozmieszczenie ekranowych przycisków „cofnij, ekran główny i ostatnie aplikację” ponieważ znajdują się one na dolnym pasku po lewej stronie co umożliwia komfortowe ich używanie bez zmiany uchwytu tabletu, a w S6000 są umieszczone na środku – trzeba zmienić uchwyt, żeby się do nich dostać.
Kamjru jak byś porównał oba modele to który jest lepszy i szybszy?
Ja jako użytkownik modelu z 3G mogę napisać krótko swoje spostrzeżenia.
Ogólnie tablet godny polecenia ale warto zwrócić uwagę na kilka rzeczy:
Pierwszy tablet musiałem wymieniać, drugi, aktualnie używany również nie jest idealny…
W pierwszym tablecie tego modelu miałem rozjaśnienie (odcisk fabryczny), który był widoczny na białym tle. Tablet wymieniłem na inna sztukę tego samego modelu – ta z kolei posiada dość widoczne wycieki światła przy krawędziach ekranu (czego nie odnotowałem w pierwszym egzemplarzu) – popularne w ipadach i asusach transformer’s co sprawia, iż pracowanie po ciemku z aplikacjami czy filmami o czarnym obrysie jest mało komfortowe i budzi irytacje …
Kolejno tablet potrafi skrzypieć na górnym dłuższym boku w jego prawej części. Po włożeniu karty sim jej zaślepka nieco odstaje i potrafi się samoczynnie odpiąć.
Tablet łapie minimalnego “laga” przy przesuwaniu listy aplikacji, jeżeli wcześniej zamknęło się jakikolwiek program.
Z rzeczy, które występują w każdym modelu można zwrócić uwagę na dość niefortunne umiejscowienie przycisków regulacji głośności – trzymając tablet w orientacji poziomej zdarza się zmienić głośność urządzenia.
Reasumując w krótkim czasie miałem dwa modele S6000 – żaden nie był/nie jest idealny czego można by wymagać przy sprzęcie tej „klasy”. Dla porównania mam też Kiano Core 10.1 G, który przy S6000 wydaje się być wolnym, ciężkim, brzydkim urządzeniem – jednak nie wykazuje żadnego z wyżej wymienionych problemów (za to ma parę innych – wyświetlacz, modem, bateria… 😉 )
Jeżeli redakcja podejmie się testu tego tabletu zapraszam do współpracy i porównania powtarzalności jakości pomiędzy egzemplarzem dostarczonym do redakcji, a moim prywatnym – bowiem o jakości świadczy powtarzalność. Pozdrawiam
Też czekam na test jestem zainteresowany by go kupić
Doprosić się nie można testu tego urządzenia 🙁 i proszę żeby przetestować wersję z 3g bo jest niewiele droższa a sporo lepsza bo prócz 3g i GPSa, którego nie ma model tylko z wifi!
Staszek nie porównuj wsparcia.
Redakcjo kiedy test ? 🙂
Jeszcze pracujemy nad ściągnięciem testowego egzemplarza, więc na razie nie możemy niczego obiecać, ale postaramy się pokazać ten sprzęt jak najszybciej. 🙂 Pozdrawiam
Dotarł już do nas S6000 – test wkrótce. 😉
To już lepiej kupić tańszego „chińczyka” od tego „chińczyka” (lenovo to chińczyki).
Sami sobie konkurencję robią, a lenovo się ceni