Kiano najwyraźniej pokłada duże nadzieje w tablecie Core 10.1 Dual 3G. Firma nie tylko objęła ten model specjalną gwarancją, ale również planuje rozszerzyć ofertę o nowe akcesoria dla tego urządzenia. Co więcej, lada dzień do sklepów wejdzie nowa partia tabletów, w której wykorzystano jeszcze wydajniejsze baterie.
Choć sygnatura tabletu się nie zmieniła, aktualna edycja Kiano Core 10.1 Dual 3G ma oferować nawet do 20% dłuższy (względem poprzednika) czas pracy na jednym ładowaniu. Wszystko dzięki nowym akumulatorom, które choć nominalnie oferują identyczną ilość mAh, to w praktyce oparte zostały na ogniwach lepszej jakości – tak przynajmniej twierdzi producent. Oczywiście nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy tych deklaracji nie skonfrontowali z rzeczywistością.
Kiano Core 10.1 Dual 3G (stary vs nowy) / fot. tabletManiaK.pl
Postanowiliśmy na szybko przetestować dwa tablety Kiano Core 10.1 Dual 3G – jeden z poprzedniej dostawy, i jeden z najnowszej. Przy okazji sprawdzania baterii, jeszcze na etapie kalibracji wyświetlaczy, zauważyliśmy różnicę w sile podświetlenia ekranów. Starszy model oferuje minimalnie 125 cd/m2, a maksymalnie 330 cd/m2. W wypadku nowszej wersji minimalna siła podświetlenia wzrosła do 165 cd/m2, podczas gdy maksymalna zmniejszyła się do 305 cd/m2.
W czasie testu baterii, siłę podświetlenia obu ekranów ustawiliśmy na identyczną wartość 200 cd/m2. Sprawdziliśmy dwa scenariusze:
- Komunikator Skype, przy aktywnym połączeniu WiFi: w tym wypadku nowa wersja Core 10.1 3G pracowała o 41 minut dłużej, niż stara (421 minut vs 380 minut);
- Odtwarzanie filmu Full HD, przy wyłączonej sieci WiFi: tutaj ponownie nowa wersja okazała się lepsza, pracując przez 52 minuty dłużej, niż starszy Core 10.1 3G (468 minut vs 416 minut).
Korzystając z możliwości, zrobiliśmy również test dla Aero2 – jeśli dobrze pamiętacie, w naszym teście tabletu narzekaliśmy na sporadyczne kłopoty ze stabilnością połączenia. Jak pod tym względem wypadł nowszy model? W czasie trwania testu nie zauważyliśmy żadnych problemów, które odnotowaliśmy przy okazji recenzowania starszej wersji.
Pozostaje na koniec tylko dodać, że jeśli przymierzacie się do zakupu Kiano Core 10.1 Dual 3G, zdecydowanie weźcie sprzęt z nowej dostawy – za kilka dni tablety powinny trafić do sklepów.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
 |
Tematyka: Android, Kiano, Tablety, Testy Tagi: tablet budżetowy, tablet z 3G, tani tablet, wydajny tablet budżetowy Podobne: tablet budżetowy, tani tablet, tablet z 3G, wydajny tablet budżetowy Produkty: Kiano Core 10.1 Dual 3G |
UWAGA – urządzenie bardzo niebezpieczne – w okresie gwarancyjnym (zakupiłem ten szmelc ponad 2 lata temu) zepsuły się 2 razy głośniki a raz dosłownie tego pseudo tableta rozerwało (wybuchła bateria i wysadziła ekran) – po odesłaniu do serwisu i wymianie praktycznie każdej ważnej części (na nowy o dziwo nie wymienili chociaż wyglądał jak po wojnie) zepsuł się znowu, tym razem już kilka dni po zakończeniu gwarancji – padł ekran. Serwis przyjmuje sprzęt ale nie ma z nimi żadnego kontaktu (zero odpowiedzi, informacji co się dzieje ze sprzętem). W rzadkich okresach gdy działał spisywał się gorzej od kilka lat starszego telefonu, ciągle się zacinał, zawieszał, „zamulał”. Do tego tania i kiepska jakość wykonania. Ogółem jeden z najgorszych moich zakupów w życiu. Szczerze nie polecam chyba, że ktoś chce zrobić sobie krzywdę.
Karol to znawca sprzętu high endowego jak widać, dziwię się , że o ipadach się jeszcze nie rozpisał 🙂 A czy nie jest tak ,że i sony i kiano i wszystkie inne urządzenia są made in china.
żegnam tę strone i firme KIANO z jej chińskimi BUBLAMI W FABRYCZNYM OPAKOWANIU przed 15-stoma minutami dostałem emaila ze sklepu internetowego gdzie zakupiłem ten pseudo produkt że moje pieniążki wydane za przeproszeniem na to dziadostwo zostaną przelane w najbliższy poniedziałek na mój rachunek bankowy….. solidny szybki i uczciwie działający sklep w przeciwieństwie do produktów firmy KIANO…powtórze jeszcze raz NIGDY WIĘCEJ KIANO….zabawa i radość z ich produktami po wyjęciu z firmowego pudełka kończy się po pierwszym uruchomieniu ich produktów..do dzisiaj widze zawiedzioną mine mojej córki gdy ten szajs się zablokował i zawiesił po DOSŁOWNIE TRZECH MINUTACH I NIC NIE MOŻNA BYŁO ZROBIĆ….NOWE URZĄDZENIE DO SERWISU… TO JAKAŚ KPINA Z KLIENTA …TYLE MI ZAPROPONOWAŁ PRZEDSAWICIEL Z SERWISU TEJ PSEUDO FIRMY……POZDRAWIAM I ŻEGNAM.!!!!!!!! P.S.ZASTANÓWCIE SIĘ DOBRZE ZANIM WYDACIE SWOJE CIĘŻKO ZAPRACOWANE PIENIĄDZE NA ZAKUP TEGO BUBLA!!!!!!!
Kupuj sobie co chcesz. Ale nie każdego stać wydać więcej niż 1500zł na tablet . Nie wiem czy np Sony ma taką usługę jak Kiano Assistance, tak jak ktoś już pisał jak ci się zepsuje , napiszą ci , że wina użytkownika i koniec, rób co chcesz, mają cie gdzieś…
Dokładnie się z tym zgadzam. Ja swój tablet kupiłem za 365zł i nie będę wydawał na jakiś gadget 1500zł. Kiano zapewnia serwis „door to door” i nie trzeba płacić za wysyłkę, a do tego szybko naprawią usterkę ( choć u mie na początku nie byli w stanie naprawić działania baterii, ale wymienili na nową sztukę, a po wymianie na nowy egzemplarz gwarancja liczy się od nowa więc nic nie straciłem ). PS.> Panie Karolu, to córka się ucieszy z super sprzętu który będzie mogła podłączyć pod super komplet TV i Audio 🙂
sony xperia z1 tylko z wi-fi kosztuje na dzień dzisiejszy nieco ponad 1300 zł….a lepsze wersja z1 z lte i 4G nieco ponad 1600 zł a za rogiem czai się Z2 jako nowość…. wiec ceny znakomitej jedynki pojadą na łeb i szyje i jak przy tym twoim 1500 zł wypada bubel kiano dual core…śmiech na sali!!!!!!!!!!
Dual Core może nie najlepiej ale za to Kiano Elegance 8 z 3G, lub Elegance 9,7 3G wypada całkiem dobrze. Nieco ponad 1600zł ?? żartujesz? to ma być opcja dla tych , których nie stać na tablet za 1500 jak pisze Kencho czy Trix.? Za jednego Sony mam na dzień dzisiejszy troche ponad 3 sztuki tabletu z wbudowanym modemem 3G , gdzie mogę korzystać z internetu zarówno przez Wifi jak i przez sieć komórkową 🙂
Tak kolejne trzy sztuki z wbudowanym bublem 3G…… a nie modemem.Przepraszam ale jak sobie przypomne kiano dual core 3G to chce mi sie wymiotowac!!!!!!!!!
I co bogaczu kupiłeś tego sony Z1 ??? Ja zacząłem testy Kiano elegance 8 3G, i jak za takie pieniądze dostaje się świetną jakość wykonania, Dobry wbudowany modem 3G.
A i jeszcze jedno, widać że się nie znasz na nowych technologiach bo 4G to to samo co LTE.
Pewnie że kupiłem 02.04.dokładnie za 1539 złociszy a wczoraj nabyłem orginalne etui dedykowane właśnie temu tabletowi firmy roxfit za jedyne 99 zł a więc razem 1638 zł prezentuje się to wszystko razem i działa po prostu REWELACYJNIE(INTRENET Z LTE TO SZOK I PRZYSZŁOŚĆ TEJ TECHNOLOGI) starsza corka jest super ultra zadowolona…a jeszcze jedno to że 4G i LTE to jest to samo to nawet wie moja młodsza córka (10 lat) ale oficjalna nazwa nawet na pudełku Z1 jest tak napisane SONY XPERIA Z1 4G LTE…..no ale ty nie masz szans tego sprawdzić a nawet dotknąć takiego sprzętu..i jeszcze jedno przy wydawaniu takiej kwoty nie uważam siebie za bogacza raczej za przeciętnego zjadacza chleba..dla mnie bogata osoba to taka która np. na sprzęt grający HI-END wydaje powiedzmy 40 tyś złotych.Trzymaj się płotu…. bo cię to 3G z szajsu zwanego kiano elegance porwie na areo 2…. tak to śmiga…. hahahahaha!!!!!!
to weź się idź wyrzygać lepiej zamiast wypisywać te głupoty , bo czytających doprowadzasz do odruchu wymiotnego.
Widzę że nadal trafiają się wadliwe egzemplarze i dlatego wciąż ludzie jadą po firmie Kiano. Mój egzemplarz po problemach z baterią został wymieniony na nowy. Matka się nim bawi codziennie i jedynie ostatnio, po ok 4 miesiącach używania wyrobiło się gniazdo zasilania i ładowarka się trochę przegrzała ( obudowa się lekko stopiła 🙂 ), ale serwis szybko i bezproblemowo naprawił ten problem. Weźcie pod uwagę to że setki ( a może nawet tysiące ) użytkowników tych tabletów niema z nimi problemów więc nie zagląda do internetu i nic o nich nie pisze. Jak by każda firma produkująca tablety której się trafiają uszkodzone sztuki padała to na rynku nie było by tabletów: Pentagram, Goclever, Modecom, Lark i innych bo tym firmom też zdarzają się wadliwe egzemplarze. Wszystko to produkcja „Made in China” :). Kiano jest o tyle lepsze że daje na swoje tablety 24m. gwarancji a nie 12 jak inne firmy. Ja teraz siedzę na Modecom’ie 1001 IPS x4 7,85″ i nie narzekam ( zmieniłem go z Shiru emperor 10″ bo jest bardziej mobilny, lżejszy i wygodniejszy w transporcie 🙂 ).
co mogę dodać do twojej wypowiedzi..cyba tylko to że jest tak samo tandetna jak to całe kiano i im podobne pseudo firmy!!!!!!!!!
tak mały trollu neostrady. Wszystko co niema znaku ugryzionego jabłka jest tandetne i wszystkie inne firmy to według ciebie syf. Widać że jesteś dzieckiem neostrady które chce mieć super sprzęt który nigdy nie będzie się psuł i będzie super jakości. Oj szkoda gadać. Może ciebie zatrudniła konkurencja byś psuł opinię Kiano ?? Ja mam codziennie styczność z tabletami jadącymi na serwis ( przesyłki kurierskie jadące na serwis jednego z największych sklepów internetowych ) i są to tablety różnych firm: Lark, Goclever, Tracer, Pentagram, Modecom i Lenovo. Każdej firmie zdarzają się sztuki które po dłuższym użytkowaniu idą na serwis !! Jak chcesz super wypas który się nie będzie psuł to kup sobie to ugryzione jabłko za 1000-1500zł więcej, ale jak trafi ci się egzemplarz który po pół roku trafi na serwis to nie miej do nikogo pretensji.
nie lubie ani jabłek nadgryzionych ani tej firmy i nie mam jej produktów w użytkowaniu za to mam niezawodny i wspaniały sprzęt mini system Yamaha piano craft mcr 750 z funkcjami sieciowymi do tego plazme panasonica VT-30 o ile w ogóle tobie coś to mówi a po doświadczeniu z nowym wadliwym tabletem KIANO TAK JAK NAPISAŁEM WYŻEJ KUPUJE SONY XPERIA Z 1 TABLET 4G LTE…..i wiem że będę miał kompletnie dobry sprzęt….. jakość kosztuje niestety drogi Kencho…aha jeszcze jedno z neostradą mam tyle wspólnego co z drogimi samochodami czyli nic…….mój kontakt z internetem opiera się na dostępie z TV kablowej osiedlowej od operatora Promax bardzo solidna firma z tradycjami i dobrymi cenami za dobre prędkośći…żeby było śmieszniej komputer na którym pisze te wiadomość jest z rocznika 2007 i działa niezawodnie od 7 lat…a tablet sony będzie prezentem dla córki lat 15 tak jak miał być ten szajs od kiano nabrałem się na te dobre opinie o nim ale dzisiaj jestem pewien że były sponsorowane no i spróbowałem oszczędzić trochę kasy ale z tego co widze i słysze to tak się nie da!!!!!!!Troche się tego wstydzę ..ale jak to mówią MĄDRY POLAK PO SZKODZIE..CZEKA NA ZWROT KASY!TRZYMAJ SIĘ PANIE KURIERZE!POZDRAWIAM I ŻYCZE JAK NAJMNIEJ KURSÓW Z ZEPSUTYMI TABLETAMI WSZYSCY NA TYM SKORZYSTAJĄ!!!!!!!
„Serwis Kiano pęka w szwach od zgłoszeń gwarancyjnych personel techniczny też fachowością nie grzeszy!” a skąd takie wiadomosci masz kolego? Mnie się coś w to wierzyć nie chce, jeżeli by tak było to by go nie sprzedawali w media, euro, avansie itp.
Ale jesteś naiwny drogi Arku myślisz że sprzedawanie tego lub innego bubla np. w media,euro czy też avansie daje jakiekolwiek gwarancje dobrego produktu!!!!!!!Dzisiaj wszystko się sprzeda w każdym sklepie…..i tylko sami klienci mogą np. wywalić z rynku jakąś firme np. KIANO nie kupując jej produktów ale im więcej zawiedzionych tym szybszy koniec tej np. firmy!!!!!!!Pozdrawiam i trzymaj się !
Moja przygoda z tabletem KIANO DUAL CORE 3G trwała 24 godziny i o tyle samo za długo tzn.od12.03.2014 do 13.03.2014 sprzęt zakupiłem w sklepie internetowym na całe szczęście bo wczoraj wysłałem go paczką z powrotem do tego samego sklepu na zasadzie 10 dni zwrotu!Tablet fabrycznie nowy w orginalnym pudełku był po prostu uszkodzony uśpienie wykonane przyciskiem power na więcej niż 5 sekund zawieszało i blokowało cały tablet trzeba było odczekać 15 minut żeby go włączyć na nowo lud od ręki dokonać resetu z tyłu obudowy.Tak samo się działo w opcji nastawczej wygaszenie ekranu choćby nie wiem jak czas nastawić minuta czy trzydzieści minut czy np. 15 sekund gdy ta zadziałała robiło się to samo i znowu problem i tak w kółko!!!Ładowarka mili państwo gdy się włożyło do gniazdka waliła ogniem jak ze starej spawarki!Skontaktowałem się rzecz jasna z serwisem Kiano na zasadzie rejestracji tabletu nawet taka miła pani oddzwoniła na drugi dzień rano ale ja ten bubel miałem już spakowany i gotowy do wysyłki! Jak przejrzałem internet okazało się że 70% produktów tej firmy wychodzi z Chińskich fabryk z usterkami a te niby dobre mają awaryjność sięgającą 85% po kilku dniach użytkowania!!!!!!Serwis Kiano pęka w szwach od zgłoszeń gwarancyjnych personel techniczny też fachowością nie grzeszy!Nabrałem się po prostu na szczęście te 10 dni mnie ratuje i tej firmie już dziękuje!NIGDY WIĘCEJ PSEUDO FIRM TYPU KIANO!!!!!A był to prezent dla mojej córki nie nacieszyła się nim dziewczyna ! Ale tylko po zwrocie kasy dokładam tysiaka i kupuje tablet SONY xperia Z i będę spał spokojnie!!!Aha ten tablet ma dwie zalety solidna obudowa i to że go można oddać na zasadzie 10 dni oczywiście pod warunkiem zakupu w necie i otrzymać zwrot gotówki choć już nie za kuriera która tosztował mnie w obie strony 35 zł.Pozdrawiam!
Dziękujemy Ci już KIANO – wszystko tylko nie KIANO – przeczytałem wszystko od dechy do dechy. Dzięki Ella – pracownico Kiano – tylko kretyn nie kapnie się dla kogo pracujesz.
Taaa pracuje dla Kiano a ten Jacek i Maciek pracują dla konkurencji może ? Tylko kretyn nie kapnie się dla kogo pracujecie !
Ale poemat wyskrobałeś. A kto by chciał cytować te wypociny . Masakra…
Witam
Wstęp: czy napisanie prawdy (popartej dowodami), czy zadanie kilku pytań (które pozostają bez odpowiedzi), jest tak bardzo złe, że należy o kimś pisać oszczerca, hejt, człowiek z konkurencji?Czy może wolicie Państwo, za każdym razem czytać „super” oceny, ludzi którzy rzeczywiście nie mieli lub nie mają danego urządzenia? Czy może wolicie Państwo, być „mamieni” opiniami pisanymi przez np. pracowników danej firmy? Każdy ma prawo wyrazić swoją opinię pozytywną, neutralną lub negatywną. Każdy ma prawo wyboru. Ja nigdzie nie napisałem, że firma Kiano i jej wszystkie produkty to samo zło. Opisałem tylko swoją historię dotyczącą napraw wykonanych przez serwis RG Media oraz informacji uzyskanych od Pani konsultant. Forum Android w dziale Kiano zawiera wiele ciekawych tematów i każdy może znaleźć tam coś dla siebie, a jeśli nie to założyć temat i opisać swój problem, poradę lub rozwiązanie problemu. Od tego jest właśnie forum. Pani Małgosia też tam pisze i jeszcze jej nikt nie zabronił wyrażać swoich poglądów. Pani Gosia – Kiano, napisała : „Jestesmy otwarci na konstruktywna krytyke i uwagi, bo to daje nam feedback na temat
tego , co powinniśmy jeszcze poprawić.” Dlatego pozwoliłem sobie na poniższy tekst, który jest z pewnością moim ostatnim pisanym tutaj a dotyczącym firmy Kiano. Tekst, który jasno pokazuje co firma Kiano powinna poprawić. W mojej opinii działanie serwisu. To tyle tytułem wstępu.
Szanowni Państwo.
Tablet kupiłem w lipcu 2013 (z nowej serii) po przeczytaniu kilku recenzji, testów, porównań na tym właśnie portalu. Zdecydowałem się, z tego względu, że w tamtym czasie był to tablet, który spełniał wszystkie moje oczekiwania, był rekomendowany, jako najlepszy pod względem wyposażenia i parametrów.
Czy teraz po kilku miesiącach użytkowania kupił bym go jeszcze raz? Nie. Dlaczego? Ze względu na dużą awaryjność. Ze względu na fatalny serwis. Ze względu na działanie układu 3G. Ze względu na wątpliwą współpracę tabletu z siecią Aero2.
Naprawa pierwsza.
Objawy: Ekran podczas użytkowania robił się biały w pasy. Pomagało wyłączenie i ponowne włączenie jednak po jakimś czasie znowu pojawiały się pasy. Do tego po kilku dniach doszedł problem reakcji na dotyk. Tablet reagował dosłownie przez kilka pierwszych minut po włączeniu.
Kiano Assistance: (podaje daty wg protokołu naprawy) Data przyjęcia: 22.08.2013, data wydania: 27.08.2013 w tym dwa dni weekendu.
W rzeczywistości: Zgłosiłem tablet do naprawy w dniu 19.08 a wrócił do mnie w dniu 28.08 – łącznie 10 dni kalendarzowych w tym dwa dni weekendu.
Serwis: Wymienił: układ podświetlenia, taśmę dotykową. Uszkodził opakowanie – ślady po cięciu nożem, rozerwane.
Ocena serwisu: Bardzo dobra z minusem za opakowanie. Jestem obiektywny i nie mogę ocenić inaczej.
Naprawa druga.
Objawy: Objawy z pierwszej naprawy powróciły. Najpierw były to sporadyczne przypadki do momentu, w którym ekran zrobił się biały.
Kiano Assistance: Data przyjęcia: 26.09.2013, data wydania: 02.10.2013 w tym dwa dni weekendu.
W rzeczywistości: Zgłosiłem 22.09 2013 tablet z naprawy wrócił 03.10.2013 – łącznie 12 dni kalendarzowych w tym dwa dni weekendu.
Serwis: Wymienił: wyświetlacz, dotyk, płytę główną oraz został wgrany nowy soft (datowany na styczeń 2013). Zmieniono numer seryjny, ten widoczny w oprogramowaniu. Tablet wrócił z rysą na ekranie i zadrapaniami na tylnej obudowie. Na moją prośbę wymieniono opakowanie. Dostałem stare, używane po innym tablecie. Ze względu na zmianę opakowania zmieniono numer seryjny.
Ocena serwisu: Niedostateczny. Naprawili jedną usterkę, wysłali tablet z inną !!!
W tym miejscu dodam, że w firmie/serwisie Kiano (wg informacji, które podała Pani Małgosia – Kiano) jest wiele działów między innymi dział QC – kontroli jakości. Dział ten sprawdza stan, poprawność działania urządzenia przed wysyłką do klienta po naprawie!!! Z jakim skutkiem opis niżej.
Naprawa trzecia.
Objawy: W dniu otrzymania tabletu po drugiej naprawie (przypomnę 03.10.2013), użytkowanie rozpoczynam od sprawdzania poprawności działania. Tablet ma na pierwszym ekranie ikonkę aparatu. Klikam, pojawia się czarny ekran i po chwili tablet powraca do ekranu głównego wyświetlając informację o zamknięciu aplikacji galerii. Więcej już nie sprawdzam!!!
Kiano Assistance: Data przyjęcia 09.10.2013, data wydania: 15.10.2013 w tym dwa dni weekendu.
W rzeczywistości: Zgłosiłem 04.10.2013 tablet z naprawy wrócił 17.10.2013 – łącznie 14 dni kalendarzowych w tym cztery dni weekendu.
Serwis: Wymienił: kamerę, układ odpowiedzialny za połączenie się z siecią poprzez moduł 3G- choć nie zgłaszałem awarii tego modułu. Wgrano nowy soft (datowany na lipiec 2013). Zmieniono numer seryjny w oprogramowaniu. Do karty gwarancyjnej i protokole naprawy Pan technik nie wpisał nic o wymianie modułu 3G! O wymianie dowiedziałem się od Pani konsultant. Nie wpisał również informacji o zmianie oprogramowania. Ponownie na moją prośbę wymieniono opakowanie, tym razem na nowe. Nadano tez nowe numery seryjne.
Ocena serwisu: Niedostateczny.
Przypominam, że jest dział kontroli jakości QC. Dlaczego? Tuż przed wysyłką 15.10.2013 dzwoni Pani konsultant i informuje mnie, że ma już mój tablet. Proszę Panią konsultant, zgodnie z umową, o sprawdzenie tabletu, opakowania przed wysyłką. Po paru minutach Pani konsultant oddzwania i informuje mnie, że przykro jej, ale podczas sprawdzania dostrzegła… pyłki na ekranie !!! Informuje mnie, że odda tablet jeszcze raz do serwisu celem wyczyszczenia. Podziękowałem. Nazajutrz Pani konsultant dzwoni i informuje mnie, że już wszystko jest dobrze i wysyła tablet. Jeszcze raz dziękuję.
Po swoich doświadczeniach uważam, że dział kontroli jakości QC to czysta fikcja stworzona na potrzebę poprawy wizerunku.
Tablet powrócił w stanie dobrym, jednak już od razu zauważam, że tylna obudowa nie jest z mojego tabletu!!! Sprawdzam dalej, porównuje moją dokumentację stworzoną przed trzecią naprawą i oczom własnym nie wierze. Napiszę krótko: twierdzę, że otrzymałem nie mój tablet. Zgłaszam to Pani konsultant. Nie będę tutaj opisywał szczegółów.
Otrzymuje swoją kartę Aero2. Rozpoczynam testy. Niestety tablet nie współpracuje bezpośrednio z siecią, brak możliwości uzyskania połaczenia.
Czwarta naprawa.
Zgłoszona przez sklep, w którym kupiłem tablet.
Objawy: brak możliwości uzyskania bezpośredniego połączenia z siecią przy wykorzystaniu karty sieci Aero2.
Kiano Assistance: Data przyjęcia 07.01.2014, data wydania 09.01.2014
W rzeczywistości: Zgłosiłem 27.12.2013 odebrałem ze sklepu 14.01.2014 – łącznie 19 dni kalendarzowych.
Serwis: Naprawił: usunięcie przerwy w łączności 3G ?!
Ocena serwisu: Niedostateczny. Tablet jak nie współpracował z Aero2, tak dalej nie współpracuje. Dodam tylko, że zgodnie z zapisem gwarancji pkt.15 powinienem otrzymać nowy tablet. Tak się jednak nie stało. Dlaczego? Nie otrzymałem wyjaśnienia.
17 stycznia ponownie pojawiam się w sklepie i składam reklamacje z tytułu niezgodności towaru z umową. Usterka ta sama: brak możliwości połączenia się z Internetem przy wykorzystaniu karty sieci Aero2. Tym razem jednak pomimo pewnych zastrzeżeń ze strony sklepu, żądam zwrotu gotówki.
Rozpoczynam konsultacje z rzecznikiem praw klienta.
Przed upływem 14 dni otrzymuje ze sklepu informację, w której sklep powołuje się na przeprowadzoną weryfikacje techniczną, która nie potwierdza mojej reklamacji. Wysyłam więc listem poleconym pismo z prośbą o udostępnienie tej weryfikacji.
13 lutego dostaje wiadomość, że towar oczekuje na mnie w sklepie. Dzwonię na infolinię sklepu, chcąc dowiedzieć się, co dalej w przypadku jeśli towar nie będzie sprawny (na wszelki przypadek mam przygotowane pismo). Pan konsultant z infolinii, mówi, że pismo nie będzie potrzebne.
Sklep uznał moją reklamację i zwróci mi pieniądze.
Sklep w kolejnym piśmie (które otrzymałem już po zwrocie pieniędzy) informuje mnie, że wynik weryfikacji został uzyskany przez sklep podczas rozmowy telefonicznej z serwisem!!! Na jej podstawie wysłał mi pierwszą odpowiedź. Pisze też, że niektóre zgłoszenia wymagają dłuższej diagnostyki. Dopiero po moim piśmie z żądaniem wysłania tej weryfikacji, sklep jeszcze raz skontaktował się z serwisem, przedstawił moje żądania i wtedy serwis zmienił zdanie. Potwierdził wnoszoną prze zemnie wadę a co za tym idzie sklep uznał moje roszczenie dotyczące zwrotu gotówki za zasadne.
14 lutego z samego rana pojawiłem się w sklepie i sfinalizowałem całą sprawę.
Zakończyłem swoją przygodę z tabletem Kiano Core 10.1 Dual 3G.
Podsumowując: nigdy już nie kupię produktu firmy Kiano.
Państwo macie prawo wyboru. Życzę wszystkim aktualnym i przyszłym użytkownikom tabletów firmy Kiano zadowolenia z produktu i bezawaryjnego użytkowania.
Szanowni Państwo opinie zawarte w tym tekście są oparte na moich własnych doświadczeniach. Posiadam dowody: dokumentację, zdjęcia, korespondencję e mail. Dodam również, że nie jestem w jakikolwiek sposób związany z firmą Kiano lub innymi firmami. Zezwalam na zamieszczanie całej opinii lub jej fragmentów bez ingerencji w treść. Zastrzegam sobie prawo do dokonywania zmian w treści niniejszej opinii. Zainteresowanych zapraszam na forum android com pl , gdzie opisałem swoją historię bardziej szczegółowo w temacie „Kiano Assistance w praktyce (marketing a rzeczywistość). Post z 01 marca 2014 numer 85. Pozdrawiam.
wierze w to wszystko i współczuje….ja jeszcze gorzej trafiłem na egzemplarz wadliwy prosto z fabryki po odpakowaniu nie działał tak jak powinien opis poniżej od 12.03.2014 do 13.03.2014 szajs wciskają ale tę spółkę szlak jasny trafi już niedługo i BARDZO DOBRZE….KIANO BEZAWARYJNY SPRZĘT DLA NAIWNYCH….całe szczęście że ja wyplącze się z tego szybko….kochana ustawa 10 dni zwrotu za zakup na odległość…..a nie w sklepie stacjonarnym..ufffffffffffff ulżyło mi…pozdrawiam panie KOLEGO!!!!!
Po miesiącu używania stwierdzam że warto było kupić.Gry które można ściągnąć za darmo z Google Play naprawdę super. Skype działa bez zarzutów, filmy też można oglądać zarówno na YT jak i na stronkach typu kinomaniak.
Nie mam żadnych problemów z tym tabletem a użytkuję go od kilku miesięcy…
Wysłałem jeszcze raz tableta do serwisu. Udokumentowałem słabe działanie WiFi za pomocą WiFi analyzer’a.
Wymieniono mi antenę WiFi i od tego czasu nie mam problemów z zasięgiem. Jest taki sam jak na smartfonach czy laptopie.
Już nie czytam testów na tym portalu. Test tabletu Kiano z 3G wygląda dla mnie jak artykuł sponsorowany. Zachęcony dobrą oceną kupiłem taki tablet (sierpień 2013). Po kilku dniach używania przestał działać modem 3G. Trzy miesiące posiadania i prawie trzy miesiące w serwisie (czas naprawy to 14 dni roboczych!). Po trzeciej nieudanej naprawie, tej samej usterki, zażądałem wymiany na nowy egzemplarz lub zwrotu gotówki. Firma stwierdziła, że tego nie zrobi bo poniesie wysokie koszty. Ustąpiłem i nie skierowałem sprawy dalej…. . W tej chwili jest spokój, odłożyłem „złoma” do pudełka. Ma rację Golab i kamilB. To nieudany produkt. Zasięg WiFi bardzo słaby, bateria trzyma krótko, jest wyjątkowo powolny, a 3G nawet nie uruchamiam, żeby nie psuć sobie nerwów. Sylwester, miałeś dużo szczęścia jeśli tak jest jak piszesz.
Przed zakupem Kiano z 3G poczytałem trochę recenzji i opisów w sieci i przekonały mnie one zakupu. Moim zdaniem bardzo dobry stosunek jakości i funkcjonalności do ceny. 3G działa bardzo dobrze, mam karte Aero i zabieram ten tablet prawie wszędzie. Nie zauważyłem również żeby wifi miało słaby zasięg. Na wifi analyzer mam zawsze zielone pole.
Mam również problemy z zasięgiem WiFi jak i 3G. Z 3G jest tragedia, w domu nie ma zasięgu (na HTC HD7 kilka kresek).
Co do WiFi – tylko przy routerze jest pełny zasięg, 3-4m jest 1-2kreski, w pokoju obok potrafi zrywać połączenie.
Pytanie do osób wygrywających takie sprawy z serwisem: jak udowodnić że produkt ma słaby zasięg WiFi/3G? Reklamowałem tableta, jednak serwis po kilku dniach zwrócił mi go z komentarzem o bezpodstawnej reklamacji :'(
Strażak45 opisał, że w końcu mu usunęli tą usterkę. Dodam że mam tablet z pierwszej partii, sn 11xxx.
To dla zainteresowanych http://foru…ia-318706/
chciałem to kupić, ale dobrze że poczytałem komentarze o tym szajsie. Wy to musicie mieć nerwy ze stali
ale ściema trollu. Gdzie masz te złe komentarze o tym modelu? Co do pro 10 mogę się zgodzić ale co do tego modelu i jego nastepców się nie zgadzam. Są to bardzo dobre zarówno pod względem jakości wykonania jak i wydajności.
Lepiej kupić droższe i podobno bardziej wadliwe Kiano czy Prestigio MultiPad 4 Ultra Quad 8.0 3G?
A co ty porównujesz? Przecież to są dwa różne tablety, różnią sie rozmiarem, parametrami. A Kiano nie jest wadliwe.
Przy tysiącach sprzedanych sztuk i w Kiano i w Prestigio trafią się uszkodzone egzemplarze.
Poza tym są to dwa różne modele: 8″ 1024×768 4:3 VS 10″ 1280×800 16:9, nie mówiąc już o dokładnej specyfikacji bebechów. Kup to co Ci pasuje. Ja Kiano dałem matce a sobie kupiłem Shiru Emperor 10″ i jestem zadowolony.
Odżałowałem te 3zł i kupiłem ta gre. Działa bez problemów. Instalacja zajęła mi trochę czasu ale opłacało się. Bardzo fajna gra, choć nie bez błędów.
Pójdą na tym wymagające gry typu Ravensword: Shadowlands?
Skoro „Aralon: Sword and Shadow” idzie na tym kiano to Ravensvord też powinien 🙂
Serwis na pewno wywiąże sie ze swoich obowiązków. A co do tabletu to ja mam Kiano z 3G, kartę Aero, i mnie działa bez zarzutu. Wiadomo , że nie bedzie śmigać jak na wifi np nie mogę obejrzeć filmu on line płynnie ale przeglądanie stron, poczta – nie mam problemów.
Ten tablet to porażka Kiano, czekałem do końca lipca na ulepszony model z nr. 18xxx i kupiłem GO dla córki z przeznaczeniem, że będzie służył do przeglądania internetu przez Aero2. Okazało się, że modem 3G nie radzi sobie z dobrym sygnałem do odbioru internetu Aero2, gdzie w tym samym miejscu inny tablet samsunga oraz laptop z modemem zewnętrznym Huawai 3131 śmiga bez zająknięcia. W przeciągu 2 m-cy był wysyłany trzy razy do serwisu, gdzie wgrywali nowego softa, wymienili podświetlenie ekranu oraz wymieniali modem 3G. Tak jak wyżej było już opisywane dostęp do internetu był przez 2-3min. i się rozłączał na ok 5-15min. Po wi-fi chodzi bez zarzutu ale nie oto mi chodziło. Jeszcze na dodatek wysypała się matryca tzn. różnie reaguje na dotyk i co jakiś czas rozbłyskuje białym, jaskrawym światłem jakby robiła zdjęcia z lampą błyskową. Ja osobiście odradzam ten model bo jest niedopracowany a serwis nie radzi sobie z usterkami, jedynie mogę przyznać, że ładnie się prezentuje i robi WrAżEnie solidnie wykonanego. Pozdrawiam posiadaczy 10G3 i namawiam żeby nie odpuszczali serwisowi Kiano bo powinni zrobić akcję wymiany wadliwych-usterkowych egzemplarzy.
Strona Kiano już działa 🙂
Ja też nie mogę wejść na stronę Kiano. czyli mają jakiś problem.
Tak czytam te opinie i się zastanawiam co zrobić… Zaryzykować czy nie…
Jedni piszą, że „chłam” i dziadostwo. Są też opisy pozytywne… Chcąc poczytać coś na stronie internetowej kiano.pl kaspersky za każdym razem mnie blokuje, że strona jest zainfekowana…
Pani z PR Kiano jakoś nie odpowiedziała na pytanie czy partia nowych tabletów jest jakoś oznaczona tylko odsyła do korespondenci mailowej… Dziwne.
Generalnie wszystko skłania mnie do zaniechania zakupu akurat tego tabletu…
Jak byś przeczytał wszystkie komentarze to byś wiedział w jaki sposób jest oznaczona poprawiona wersja tabletu
@Sebastian> Nowa seria to tablety o numerze seryjnym 18xxx Stara seria to zazwyczaj 16xxx. Wszystko zależy od tego na jaką sztukę trafisz. Jak stara seria i stary soft to mogą wystąpić problemy z ładowarką, baterią i obsługą sklepu „Google Play”. Jeżeli trafisz na nową serię z nowym softem to jest już dużo lepiej bo wady typu bateria/ładowarka zdarzają się dużo rzadziej i tablet pracuje OK. Jeżeli zdecydowałeś się na zakup KIano to szukaj serii 18000 ( przed zakupem sprawdź !! > naklejka z tyłu tabletu na dole, lub na pudełku pod kodem kreskowym widnieje: KC103G XXXXX ). Tablet daje radę ale ja po przejściach serwisowych dałem go starszej a sobie sprawiłem Shiru Emperor 10 który jest dużo lepszy od tego Kiano. Pozdrawiam
Dziękuję za rzeczową odpowiedź.
Pozdrawiam
p.s. Czy to ja mam coś ze stroną kiano.pl czy kaspersky ma jakiś problem?? Bo cały czas mam komunikat, ze strona jest zainfekowana. Przyjmując do wiadomości by jednak włączył stronę wyskakuje alert tym razem w języku angielskim i już wtedy nic nie da się zrobić.
Czytałem…. nie zauważyłem…
Ale chodziło o coś zupełnie innego… O panią z PR Kiano 😉
A czemu by nie można było ? Reklama tego bet365 wyskakuje mi przy otwieraniu niektórych stron.
Da się grac w zakłady bukmacherskie na żywo (obstawiać na żywo) w bet365 i bwin na tym tablecie????
Tym razem udało się naprawić ,po wymianie 3/4 bebechów obraz jest prawidłowy.Mam do was pytanie dotyczące dźwięku.Ile jest wbudowanych głośników w kiano? Pytam się bo u mnie dźwięk wydobywa się tylko z jednej szczeliny!
Mój właśnie naprawili 3 raz na to samo !!!!! Czekam na kuriera ,więc nie wiem jeszcze czy jest powód do radości.
PS> Mi po dwóch wizytach w serwisie ( które nie rozwiązały problemu ) wymieniono tablet na nowy, choć nie jestem z tego bardzo zadowolony bo dostałem tablet ze starej serii 16XXX. Tablet ten ma oczywiście problemy z Google Market’em i nieda się z niego nic normalnie zainstalować. Ponieważ dałem go Matce na urodziny to musiałem ją przeszkolić jak ma sobie zainstalować np. Pasjansa 🙂 Czyli najpierw wejść na stronę marketu przez przeglądarkę, pobrać aplikację ( teoretycznie zainstalować ale się tylko pobiera ) a potem przez apkę Marketu zainstalować aplikację. Dla mojej Matki po przejściu z zabawki MID 7″ ten tablet to rewelacja, ale ja już nie chciałem się z nim męczyć i kupiłem Shiru Emperor 10″ który jest dużo lepszy od tego Kiano 🙂 Jak by po tych przejściach ( dwa miesiące brak możliwości używania tabletu, oraz zniszczenie folii w serwisie ) wymienili ten tablet na sztukę z nowej serii 18xxx to byłbym bardzo zadowolony z serwisu, a tak to powiem że serwis jest średni ( nie potrafi rozwiązać niektórych problemów, a jak ma już wymienić tablet na nowy to wciska stary zakurzony ze starej serii, który im zalega na magazynie ). Pozdrawiam
Kolego pare faktów bo widze ze firma KIANO nie próżnuje:
Telewizor został wysłany w orginalnym – powtarzam ORGINALNYM opakowaniu telewizora PANASONIC ze wszystkimi zabezpieczeniami z jakimi go kupilem, tzn kształtki styropianowe.Kurier odbierając paczkę zawet się nie zająknał że coś jest nie tak. A telwi Wiec swoje glupie uwagi o bąbelkach zachowaj do siebie. 5 V ??? powiadzasz, a co powiesz o sytuacji w ktorej ogladam film z tabletu podlacznego poprzez hdmi do amplitunera a ten przesyła to na tv,Pewnie sie wymadrzasz ale nie masz pojecia ze TABLET w tym momencie się ładował i był podłączony do ładowarki, z ktorej w miejscu podłączenia do tabletu strzelily iskry. Efekt byl taki ze telewizor ma spalona plyte głowną, a w amitunerze poszla cała płyta ze złączami hdmi. Zeby było smieszniej Tablet 2 tygodnie przed tym zdarzeniem wrócił z serwisu, bo odkleił(!!!)się od niego ekran no i została wymieniona wspomniana ładowarka, bo poprzednia sie rozpadła. Stało się to miesiąc temu do tej pory nie mam tabletu. Wysłałem im również swój telewizor na ich wyraźną prośbę, bo chcieli sprawdzić czy rzeczywiście tablet spowodował wspomniane uszkodzenia. Kurier nadany przez firmę KIANO-po uprzednich zapewnieniach ze strony firmy Kiano ze oczywiscie paczka jest ubezpieczona (Nie tylko wy nagrywacie rozmowy na Infolini) wysłałem im swoj TV. Pozniej dostałem info ze telewizor dotarł z pobitą matrycą, rozerwanym kartonem nieudolnie posklejanym TAŚMĄ firmową GLS- oczywiście panie z KIANO sisały protokół szkody Nie jest to wina firmy KIANO ze GLS tak traktuje paczki, tyle ze w tej chwili nikt z ich firmy nie poczuwa się do odpowiedzialnośći.
Pewnie nie napisał bym tego bo różne rzeczy się w życiu zdarzają, ale sposób traktowania klienta po zakupie urządzenia to porażka, a samo urządzenie jest bardzo awaryjne i jak się okazuje przynajmniej w moim przypadku niebezpieczne dla innych urządzeń.
Czyli przy transporcie do serwisu Kiano telewizor został uszkodzony doszczętnie i firma kiano musi wystąpić z procedurą reklamacyjną do GLS w ramach ubezpieczenia przesyłki a to trochę potrwa. Jestem też ciekaw jaką kwotę zaproponuje ubezpieczyciel i GLS za to uszkodzenie. Dobrze że podałeś info o zaistniałej sytuacji bo będzie to ostrzeżenie aby uważać na podłączanie tego tabletu pod TV ( lub inne urządzenie ze złączem HDMI ) gdy tablet ma podłączoną ładowarkę. Może elektronika z sekcji zasilania nie wytrzymuje takiego obciążenia bo musi jednocześnie nadzorować ładowanie baterii i zasilanie wyjścia HDMI i dlatego pada ??
Oszukany, wysłałeś TV kurierem bez dobrego opakowania? mogleś go w kopertę bombelkowa wrzucić… chłopie na jakim Ty świecie żyjesz? myślałeś że kurier będzie go na rękach nosił? pozdrawiam Cię serdecznie, jak urządzenie zasilane 5V mogło spowodować uszodzenie tv albo amplitunera? nie ma szans, musiałbyś mieć tablet naładowany… nie wiem. – piorunem chyba 😉
Wszystkim radze trzymac sie z daleka od produktow tej firmy, ja sie skusilem na tablet dual 3g, i byl to najgorszy zakup jaki moglem zrobic. Nie dosc ze co chwile ladowal w serwisie, to jeszcze ostatnia przygoda z tym badziewiem spowodowala uszodzenie mojego tv, amplitunera.Sprawia wlasnie trafia do sadu bo serwis to kolejna porazka.Jezeli ktos chce poznac szczegoly piszcie joanna-wantuch@tlen.pl.Czasami lepiej dolozyc 300 ale spac spokojnie. Kiano – nigdy wiecej
Dziękujemy za przekazanie informacji o zainstaniałej sytuacji.
Pragnę poinformawać, iż Barel Poland nie zajmuje się naprawą sprzętu Kiano,
lecz zewnętrzny serwis.
Z moich informacji jakie uzyskałam z zewnętrznego serwisu wynika, że
telewizor został uszkodzony podczas transportowania go przez firmę kurierską
GLS, ponieważ był nieodpowiednio zabezpieczony przez nadawcę.
W tej sytuacji serwis zewnętrzny nie jest w stanie stwierdzić, czy
wcześniejsze uszkodzenie telewizora powstało na skutek podłączenia do niego
naszego tabletu.
Oczywiście ze swojej strony mogę pomóc w kontakcie z zewnętrznym serwisem
oraz w próbie rozwiązania opisanego wyżej problemu.
No to Kiano Assistance i już będziesz wiedział o co kaman. Pewnie to ładowarka lub gniazdo ładowania. U mnie wymiana ładowarki trwała 3 dni. Po wymianie wszystko ok do tej pory. Ten Assistans to super sprawa.
Od 4 dni jestem posiadaczem tabletu Kiano Elegance. Po ogólnych 'ochach' i 'achach' na temat jakości tego tabletu na róznych stronach branżowych zdecydowałem się na zakup. Niestety czar prysł już drugiego dnia od zakupu. Ale po kolei…
Tablet kupiłem w sieci EURO RTV AGD. Miły Pan z obsługi przyniósł mi ładnie zapakowane (w folię) pudełeczko i poprosił abym w jego obecności otworzył oraz sprawdził stan urządzenia – czy działa, czy się uruchamia, itp. Na pierwszy rzut oka wszystko było OK.
Nie czekając dłużej zabrałem tablet do domu. Pierwsze co zrobiłem to posługując się instrukcją zawarta na stronie firmy KIANO wgrałem najnowszą aktualizację Androida (4.2.2). Tablet jakby wyraźnie przyspieszył – co prawda wg mnie sprawnie działał na preinstalowanym systemie ale po aktualizacji dało się zauważyć pozytywną różnicę.
Niestety radośc nie trwała długo – bateria drastycznie szybko zaczęła tracić %. Po podłączeniuna całą noc ładowarki poziom naładowania wskazywał 99%. Po odłączeniu – zaledwie 5% !!! Ponowne podłaczenie ładowarki – ikona ładowania, rosnące % w nadzieii na lepsze jutro i … znowu klapa 🙁 W chwili obecnej mam u siebie urzadzenie które nie da się już uruchomić (bez ładowarki). Bateria wogóle nie reaguje pomimo faktu, że systen cłay czas pokazuje proces ładowania. Ręce opadają – nowiuteńki sprzet ze sklepu który od razu nie nadaje się do niczego. Szczerze chciałbym go oddać ale prawdopodobnie skończy się na konieczności nerównej walki z serwisem …
Niestety nie ma zbyt dużo opinii na forach posiadaczy tego modelu i niestety mam wątpliwą przyjemność być jednym z pierwszych nabywców, którzy już na dzień dobry zostali obdarowani niesprawnym urządzeniem. Jak widać najnowszy model nie jest pozbawiony boączki starszych braci. Pozostaju mi tylko zacisnąć zęby i cierpliwie czekać na pozytywne (mam nadzieję) rozpatrzenie mojego przypadku. Szczerze mówiąc żałuję swojego wyboru.
Posiadam od dwóch dni Kiano Core 10.1 Dual 3G i jestem trochę rozczarowany, bo recenzje wszędzie były bardzo pochlebne. Głownie chodzi mi o czułość WIFI (jakość wyświetlacza też jest do bani). Trzeba być naprawdę blisko, aby tablet nawiązywał łączność, a poza tym strony i wszystko inne ładuje się ogromnie poooooowoli (mały pliczek ściąga się w nieskończoność, a w sklepie Play często się zawiesza)! Cholernie jest to wkurzające!
Mam również „starego” Galaxy Tab 7 i tam takich problemów nie ma! W każdej „dziurze” WIFI jest OK!
Co Wy na to? U Was jest podobnie z WIFI?
Pani „Gosiu-Kiano”, może jakiś komentarz w tej sprawie?
chcę sprzedawać wasz sprzęt, proszę o informacje z kim mam się skontaktować?
Jeżeli jesteś poważnym człowiekiem to powinieneś skontaktować się bezpośrednio z Kiano. Napisać maila lub zadzwonić na numery podane na oficjalnej stronie Kiano. A nie tutaj 🙂
Mój właśnie dziś wrócił z 2 naprawy !! Niestety usterka nie została usunięta ani teraz ,ani za 1 razem!!!! Wymieniane są kolejne podzespoły(stara została obudowa ,LCD i płyta główna) ,a efekty żadne !!! Ekran jak się robił biały tak się robi! Pani Gosiu ,czy serwis ma profity od każdej sztuki jaka przejdzie przez ich ręce i nie liczą się efekty ich pracy? Zaczynam żałować swojej decyzji o zakupie KIANO ,tablet miałem 3 dni od momentu zakupu a miesiąc krąży między mną a serwisem, PARANOJA !!!! Teraz trzecia naprawa i wymiana na nowy ,a może trzeba walczyć o swoje i domagać się zwrotu gotówki, aby zakończyć przygodę z KIANO.