Testowaliśmy nową partię Kiano Core 10.1 Dual 3G – są zmiany na lepsze

Komentarze

• UWAGA - urządzenie bardzo niebezpieczne - w okresie gwarancyjnym (zakupiłem ten szmelc ponad 2 lata temu) zepsuły się 2 razy głośniki a raz dosłownie tego pseudo tableta rozerwało (wybuchła bateria i wysadziła ekran) - po odesłaniu do serwisu i wymianie praktycznie każdej ważnej części (na nowy o dziwo nie wymienili chociaż wyglądał jak po wojnie) zepsuł się znowu, tym razem już kilka dni po zakończeniu gwarancji - padł ekran. Serwis przyjmuje sprzęt ale nie ma z nimi żadnego kontaktu (zero odpowiedzi, informacji co się dzieje ze sprzętem). W rzadkich okresach gdy działał spisywał się gorzej od kilka lat starszego telefonu, ciągle się zacinał, zawieszał, "zamulał". Do tego tania i kiepska jakość wykonania. Ogółem jeden z najgorszych moich zakupów w życiu. Szczerze nie polecam chyba, że ktoś chce zrobić sobie krzywdę.

• Karol to znawca sprzętu high endowego jak widać, dziwię się , że o ipadach się jeszcze nie rozpisał :) A czy nie jest tak ,że i sony i kiano i wszystkie inne urządzenia są made in china.

• żegnam tę strone i firme KIANO z jej chińskimi BUBLAMI W FABRYCZNYM OPAKOWANIU przed 15-stoma minutami dostałem emaila ze sklepu internetowego gdzie zakupiłem ten pseudo produkt że moje pieniążki wydane za przeproszeniem na to dziadostwo zostaną przelane w najbliższy poniedziałek na mój rachunek bankowy..... solidny szybki i uczciwie działający sklep w przeciwieństwie do produktów firmy KIANO...powtórze jeszcze raz NIGDY WIĘCEJ KIANO....zabawa i radość z ich produktami po wyjęciu z firmowego pudełka kończy się po pierwszym uruchomieniu ich produktów..do dzisiaj widze zawiedzioną mine mojej córki gdy ten szajs się zablokował i zawiesił po DOSŁOWNIE TRZECH MINUTACH I NIC NIE MOŻNA BYŁO ZROBIĆ....NOWE URZĄDZENIE DO SERWISU... TO JAKAŚ KPINA Z KLIENTA ...TYLE MI ZAPROPONOWAŁ PRZEDSAWICIEL Z SERWISU TEJ PSEUDO FIRMY......POZDRAWIAM I ŻEGNAM.!!!!!!!! P.S.ZASTANÓWCIE SIĘ DOBRZE ZANIM WYDACIE SWOJE CIĘŻKO ZAPRACOWANE PIENIĄDZE NA ZAKUP TEGO BUBLA!!!!!!!

• Kupuj sobie co chcesz. Ale nie każdego stać wydać więcej niż 1500zł na tablet . Nie wiem czy np Sony ma taką usługę jak Kiano Assistance, tak jak ktoś już pisał jak ci się zepsuje , napiszą ci , że wina użytkownika i koniec, rób co chcesz, mają cie gdzieś...

  • sony xperia z1 tylko z wi-fi kosztuje na dzień dzisiejszy nieco ponad 1300 zł....a lepsze wersja z1 z lte i 4G nieco ponad 1600 zł a za rogiem czai się Z2 jako nowość.... wiec ceny znakomitej jedynki pojadą na łeb i szyje i jak przy tym twoim 1500 zł wypada bubel kiano dual core...śmiech na sali!!!!!!!!!!

    • Dual Core może nie najlepiej ale za to Kiano Elegance 8 z 3G, lub Elegance 9,7 3G wypada całkiem dobrze. Nieco ponad 1600zł ?? żartujesz? to ma być opcja dla tych , których nie stać na tablet za 1500 jak pisze Kencho czy Trix.? Za jednego Sony mam na dzień dzisiejszy troche ponad 3 sztuki tabletu z wbudowanym modemem 3G , gdzie mogę korzystać z internetu zarówno przez Wifi jak i przez sieć komórkową :)

      • Tak kolejne trzy sztuki z wbudowanym bublem 3G...... a nie modemem.Przepraszam ale jak sobie przypomne kiano dual core 3G to chce mi sie wymiotowac!!!!!!!!!

        • to weź się idź wyrzygać lepiej zamiast wypisywać te głupoty , bo czytających doprowadzasz do odruchu wymiotnego.

        • I co bogaczu kupiłeś tego sony Z1 ??? Ja zacząłem testy Kiano elegance 8 3G, i jak za takie pieniądze dostaje się świetną jakość wykonania, Dobry wbudowany modem 3G.

          A i jeszcze jedno, widać że się nie znasz na nowych technologiach bo 4G to to samo co LTE.

        • Pewnie że kupiłem 02.04.dokładnie za 1539 złociszy a wczoraj nabyłem orginalne etui dedykowane właśnie temu tabletowi firmy roxfit za jedyne 99 zł a więc razem 1638 zł prezentuje się to wszystko razem i działa po prostu REWELACYJNIE(INTRENET Z LTE TO SZOK I PRZYSZŁOŚĆ TEJ TECHNOLOGI) starsza corka jest super ultra zadowolona...a jeszcze jedno to że 4G i LTE to jest to samo to nawet wie moja młodsza córka (10 lat) ale oficjalna nazwa nawet na pudełku Z1 jest tak napisane SONY XPERIA Z1 4G LTE.....no ale ty nie masz szans tego sprawdzić a nawet dotknąć takiego sprzętu..i jeszcze jedno przy wydawaniu takiej kwoty nie uważam siebie za bogacza raczej za przeciętnego zjadacza chleba..dla mnie bogata osoba to taka która np. na sprzęt grający HI-END wydaje powiedzmy 40 tyś złotych.Trzymaj się płotu.... bo cię to 3G z szajsu zwanego kiano elegance porwie na areo 2.... tak to śmiga.... hahahahaha!!!!!!

  • Dokładnie się z tym zgadzam. Ja swój tablet kupiłem za 365zł i nie będę wydawał na jakiś gadget 1500zł. Kiano zapewnia serwis "door to door" i nie trzeba płacić za wysyłkę, a do tego szybko naprawią usterkę ( choć u mie na początku nie byli w stanie naprawić działania baterii, ale wymienili na nową sztukę, a po wymianie na nowy egzemplarz gwarancja liczy się od nowa więc nic nie straciłem ). PS.> Panie Karolu, to córka się ucieszy z super sprzętu który będzie mogła podłączyć pod super komplet TV i Audio :)

• Widzę że nadal trafiają się wadliwe egzemplarze i dlatego wciąż ludzie jadą po firmie Kiano. Mój egzemplarz po problemach z baterią został wymieniony na nowy. Matka się nim bawi codziennie i jedynie ostatnio, po ok 4 miesiącach używania wyrobiło się gniazdo zasilania i ładowarka się trochę przegrzała ( obudowa się lekko stopiła :) ), ale serwis szybko i bezproblemowo naprawił ten problem. Weźcie pod uwagę to że setki ( a może nawet tysiące ) użytkowników tych tabletów niema z nimi problemów więc nie zagląda do internetu i nic o nich nie pisze. Jak by każda firma produkująca tablety której się trafiają uszkodzone sztuki padała to na rynku nie było by tabletów: Pentagram, Goclever, Modecom, Lark i innych bo tym firmom też zdarzają się wadliwe egzemplarze. Wszystko to produkcja "Made in China" :). Kiano jest o tyle lepsze że daje na swoje tablety 24m. gwarancji a nie 12 jak inne firmy. Ja teraz siedzę na Modecom'ie 1001 IPS x4 7,85" i nie narzekam ( zmieniłem go z Shiru emperor 10" bo jest bardziej mobilny, lżejszy i wygodniejszy w transporcie :) ).

  • co mogę dodać do twojej wypowiedzi..cyba tylko to że jest tak samo tandetna jak to całe kiano i im podobne pseudo firmy!!!!!!!!!

    • tak mały trollu neostrady. Wszystko co niema znaku ugryzionego jabłka jest tandetne i wszystkie inne firmy to według ciebie syf. Widać że jesteś dzieckiem neostrady które chce mieć super sprzęt który nigdy nie będzie się psuł i będzie super jakości. Oj szkoda gadać. Może ciebie zatrudniła konkurencja byś psuł opinię Kiano ?? Ja mam codziennie styczność z tabletami jadącymi na serwis ( przesyłki kurierskie jadące na serwis jednego z największych sklepów internetowych ) i są to tablety różnych firm: Lark, Goclever, Tracer, Pentagram, Modecom i Lenovo. Każdej firmie zdarzają się sztuki które po dłuższym użytkowaniu idą na serwis !! Jak chcesz super wypas który się nie będzie psuł to kup sobie to ugryzione jabłko za 1000-1500zł więcej, ale jak trafi ci się egzemplarz który po pół roku trafi na serwis to nie miej do nikogo pretensji.

      • nie lubie ani jabłek nadgryzionych ani tej firmy i nie mam jej produktów w użytkowaniu za to mam niezawodny i wspaniały sprzęt mini system Yamaha piano craft mcr 750 z funkcjami sieciowymi do tego plazme panasonica VT-30 o ile w ogóle tobie coś to mówi a po doświadczeniu z nowym wadliwym tabletem KIANO TAK JAK NAPISAŁEM WYŻEJ KUPUJE SONY XPERIA Z 1 TABLET 4G LTE.....i wiem że będę miał kompletnie dobry sprzęt..... jakość kosztuje niestety drogi Kencho...aha jeszcze jedno z neostradą mam tyle wspólnego co z drogimi samochodami czyli nic.......mój kontakt z internetem opiera się na dostępie z TV kablowej osiedlowej od operatora Promax bardzo solidna firma z tradycjami i dobrymi cenami za dobre prędkośći...żeby było śmieszniej komputer na którym pisze te wiadomość jest z rocznika 2007 i działa niezawodnie od 7 lat...a tablet sony będzie prezentem dla córki lat 15 tak jak miał być ten szajs od kiano nabrałem się na te dobre opinie o nim ale dzisiaj jestem pewien że były sponsorowane no i spróbowałem oszczędzić trochę kasy ale z tego co widze i słysze to tak się nie da!!!!!!!Troche się tego wstydzę ..ale jak to mówią MĄDRY POLAK PO SZKODZIE..CZEKA NA ZWROT KASY!TRZYMAJ SIĘ PANIE KURIERZE!POZDRAWIAM I ŻYCZE JAK NAJMNIEJ KURSÓW Z ZEPSUTYMI TABLETAMI WSZYSCY NA TYM SKORZYSTAJĄ!!!!!!!

• "Serwis Kiano pęka w szwach od zgłoszeń gwarancyjnych personel techniczny też fachowością nie grzeszy!" a skąd takie wiadomosci masz kolego? Mnie się coś w to wierzyć nie chce, jeżeli by tak było to by go nie sprzedawali w media, euro, avansie itp.

  • Ale jesteś naiwny drogi Arku myślisz że sprzedawanie tego lub innego bubla np. w media,euro czy też avansie daje jakiekolwiek gwarancje dobrego produktu!!!!!!!Dzisiaj wszystko się sprzeda w każdym sklepie.....i tylko sami klienci mogą np. wywalić z rynku jakąś firme np. KIANO nie kupując jej produktów ale im więcej zawiedzionych tym szybszy koniec tej np. firmy!!!!!!!Pozdrawiam i trzymaj się !

• Moja przygoda z tabletem KIANO DUAL CORE 3G trwała 24 godziny i o tyle samo za długo tzn.od12.03.2014 do 13.03.2014 sprzęt zakupiłem w sklepie internetowym na całe szczęście bo wczoraj wysłałem go paczką z powrotem do tego samego sklepu na zasadzie 10 dni zwrotu!Tablet fabrycznie nowy w orginalnym pudełku był po prostu uszkodzony uśpienie wykonane przyciskiem power na więcej niż 5 sekund zawieszało i blokowało cały tablet trzeba było odczekać 15 minut żeby go włączyć na nowo lud od ręki dokonać resetu z tyłu obudowy.Tak samo się działo w opcji nastawczej wygaszenie ekranu choćby nie wiem jak czas nastawić minuta czy trzydzieści minut czy np. 15 sekund gdy ta zadziałała robiło się to samo i znowu problem i tak w kółko!!!Ładowarka mili państwo gdy się włożyło do gniazdka waliła ogniem jak ze starej spawarki!Skontaktowałem się rzecz jasna z serwisem Kiano na zasadzie rejestracji tabletu nawet taka miła pani oddzwoniła na drugi dzień rano ale ja ten bubel miałem już spakowany i gotowy do wysyłki! Jak przejrzałem internet okazało się że 70% produktów tej firmy wychodzi z Chińskich fabryk z usterkami a te niby dobre mają awaryjność sięgającą 85% po kilku dniach użytkowania!!!!!!Serwis Kiano pęka w szwach od zgłoszeń gwarancyjnych personel techniczny też fachowością nie grzeszy!Nabrałem się po prostu na szczęście te 10 dni mnie ratuje i tej firmie już dziękuje!NIGDY WIĘCEJ PSEUDO FIRM TYPU KIANO!!!!!A był to prezent dla mojej córki nie nacieszyła się nim dziewczyna ! Ale tylko po zwrocie kasy dokładam tysiaka i kupuje tablet SONY xperia Z i będę spał spokojnie!!!Aha ten tablet ma dwie zalety solidna obudowa i to że go można oddać na zasadzie 10 dni oczywiście pod warunkiem zakupu w necie i otrzymać zwrot gotówki choć już nie za kuriera która tosztował mnie w obie strony 35 zł.Pozdrawiam!

• Dziękujemy Ci już KIANO - wszystko tylko nie KIANO - przeczytałem wszystko od dechy do dechy. Dzięki Ella - pracownico Kiano - tylko kretyn nie kapnie się dla kogo pracujesz.

  • Taaa pracuje dla Kiano a ten Jacek i Maciek pracują dla konkurencji może ? Tylko kretyn nie kapnie się dla kogo pracujecie !

• Ale poemat wyskrobałeś. A kto by chciał cytować te wypociny . Masakra...

• Witam
  Wstęp: czy napisanie prawdy (popartej dowodami), czy zadanie kilku pytań (które pozostają bez odpowiedzi), jest tak bardzo złe, że należy o kimś pisać oszczerca, hejt, człowiek z konkurencji?Czy może wolicie Państwo, za każdym razem czytać „super” oceny, ludzi którzy rzeczywiście nie mieli lub nie mają danego urządzenia? Czy może wolicie Państwo, być „mamieni” opiniami pisanymi przez np. pracowników danej firmy? Każdy ma prawo wyrazić swoją opinię pozytywną, neutralną lub negatywną. Każdy ma prawo wyboru. Ja nigdzie nie napisałem, że firma Kiano i jej wszystkie produkty to samo zło. Opisałem tylko swoją historię dotyczącą napraw wykonanych przez serwis RG Media oraz informacji uzyskanych od Pani konsultant. Forum Android w dziale Kiano zawiera wiele ciekawych tematów i każdy może znaleźć tam coś dla siebie, a jeśli nie to założyć temat i opisać swój problem, poradę lub rozwiązanie problemu. Od tego jest właśnie forum. Pani Małgosia też tam pisze i jeszcze jej nikt nie zabronił wyrażać swoich poglądów. Pani Gosia – Kiano, napisała : „Jestesmy otwarci na konstruktywna krytyke i uwagi, bo to daje nam feedback na temat
  tego , co powinniśmy jeszcze poprawić.” Dlatego pozwoliłem sobie na poniższy tekst, który jest z pewnością moim ostatnim pisanym tutaj a dotyczącym firmy Kiano. Tekst, który jasno pokazuje co firma Kiano powinna poprawić. W mojej opinii działanie serwisu. To tyle tytułem wstępu.
  Szanowni Państwo.
  Tablet kupiłem w lipcu 2013 (z nowej serii) po przeczytaniu kilku recenzji, testów, porównań na tym właśnie portalu. Zdecydowałem się, z tego względu, że w tamtym czasie był to tablet, który spełniał wszystkie moje oczekiwania, był rekomendowany, jako najlepszy pod względem wyposażenia i parametrów.
  Czy teraz po kilku miesiącach użytkowania kupił bym go jeszcze raz? Nie. Dlaczego? Ze względu na dużą awaryjność. Ze względu na fatalny serwis. Ze względu na działanie układu 3G. Ze względu na wątpliwą współpracę tabletu z siecią Aero2.
  Naprawa pierwsza.
  Objawy: Ekran podczas użytkowania robił się biały w pasy. Pomagało wyłączenie i ponowne włączenie jednak po jakimś czasie znowu pojawiały się pasy. Do tego po kilku dniach doszedł problem reakcji na dotyk. Tablet reagował dosłownie przez kilka pierwszych minut po włączeniu.
  Kiano Assistance: (podaje daty wg protokołu naprawy) Data przyjęcia: 22.08.2013, data wydania: 27.08.2013 w tym dwa dni weekendu.
  W rzeczywistości: Zgłosiłem tablet do naprawy w dniu 19.08 a wrócił do mnie w dniu 28.08 – łącznie 10 dni kalendarzowych w tym dwa dni weekendu.
  Serwis: Wymienił: układ podświetlenia, taśmę dotykową. Uszkodził opakowanie – ślady po cięciu nożem, rozerwane.
  Ocena serwisu: Bardzo dobra z minusem za opakowanie. Jestem obiektywny i nie mogę ocenić inaczej.
  Naprawa druga.
  Objawy: Objawy z pierwszej naprawy powróciły. Najpierw były to sporadyczne przypadki do momentu, w którym ekran zrobił się biały.
  Kiano Assistance: Data przyjęcia: 26.09.2013, data wydania: 02.10.2013 w tym dwa dni weekendu.
  W rzeczywistości: Zgłosiłem 22.09 2013 tablet z naprawy wrócił 03.10.2013 – łącznie 12 dni kalendarzowych w tym dwa dni weekendu.
  Serwis: Wymienił: wyświetlacz, dotyk, płytę główną oraz został wgrany nowy soft (datowany na styczeń 2013). Zmieniono numer seryjny, ten widoczny w oprogramowaniu. Tablet wrócił z rysą na ekranie i zadrapaniami na tylnej obudowie. Na moją prośbę wymieniono opakowanie. Dostałem stare, używane po innym tablecie. Ze względu na zmianę opakowania zmieniono numer seryjny.
  Ocena serwisu: Niedostateczny. Naprawili jedną usterkę, wysłali tablet z inną !!!
  W tym miejscu dodam, że w firmie/serwisie Kiano (wg informacji, które podała Pani Małgosia – Kiano) jest wiele działów między innymi dział QC – kontroli jakości. Dział ten sprawdza stan, poprawność działania urządzenia przed wysyłką do klienta po naprawie!!! Z jakim skutkiem opis niżej.
  Naprawa trzecia.
  Objawy: W dniu otrzymania tabletu po drugiej naprawie (przypomnę 03.10.2013), użytkowanie rozpoczynam od sprawdzania poprawności działania. Tablet ma na pierwszym ekranie ikonkę aparatu. Klikam, pojawia się czarny ekran i po chwili tablet powraca do ekranu głównego wyświetlając informację o zamknięciu aplikacji galerii. Więcej już nie sprawdzam!!!
  Kiano Assistance: Data przyjęcia 09.10.2013, data wydania: 15.10.2013 w tym dwa dni weekendu.
  W rzeczywistości: Zgłosiłem 04.10.2013 tablet z naprawy wrócił 17.10.2013 – łącznie 14 dni kalendarzowych w tym cztery dni weekendu.
  Serwis: Wymienił: kamerę, układ odpowiedzialny za połączenie się z siecią poprzez moduł 3G- choć nie zgłaszałem awarii tego modułu. Wgrano nowy soft (datowany na lipiec 2013). Zmieniono numer seryjny w oprogramowaniu. Do karty gwarancyjnej i protokole naprawy Pan technik nie wpisał nic o wymianie modułu 3G! O wymianie dowiedziałem się od Pani konsultant. Nie wpisał również informacji o zmianie oprogramowania. Ponownie na moją prośbę wymieniono opakowanie, tym razem na nowe. Nadano tez nowe numery seryjne.
  Ocena serwisu: Niedostateczny.
  Przypominam, że jest dział kontroli jakości QC. Dlaczego? Tuż przed wysyłką 15.10.2013 dzwoni Pani konsultant i informuje mnie, że ma już mój tablet. Proszę Panią konsultant, zgodnie z umową, o sprawdzenie tabletu, opakowania przed wysyłką. Po paru minutach Pani konsultant oddzwania i informuje mnie, że przykro jej, ale podczas sprawdzania dostrzegła… pyłki na ekranie !!! Informuje mnie, że odda tablet jeszcze raz do serwisu celem wyczyszczenia. Podziękowałem. Nazajutrz Pani konsultant dzwoni i informuje mnie, że już wszystko jest dobrze i wysyła tablet. Jeszcze raz dziękuję.
  Po swoich doświadczeniach uważam, że dział kontroli jakości QC to czysta fikcja stworzona na potrzebę poprawy wizerunku.
  Tablet powrócił w stanie dobrym, jednak już od razu zauważam, że tylna obudowa nie jest z mojego tabletu!!! Sprawdzam dalej, porównuje moją dokumentację stworzoną przed trzecią naprawą i oczom własnym nie wierze. Napiszę krótko: twierdzę, że otrzymałem nie mój tablet. Zgłaszam to Pani konsultant. Nie będę tutaj opisywał szczegółów.
  Otrzymuje swoją kartę Aero2. Rozpoczynam testy. Niestety tablet nie współpracuje bezpośrednio z siecią, brak możliwości uzyskania połaczenia.
  Czwarta naprawa.
  Zgłoszona przez sklep, w którym kupiłem tablet.
  Objawy: brak możliwości uzyskania bezpośredniego połączenia z siecią przy wykorzystaniu karty sieci Aero2.
  Kiano Assistance: Data przyjęcia 07.01.2014, data wydania 09.01.2014
  W rzeczywistości: Zgłosiłem 27.12.2013 odebrałem ze sklepu 14.01.2014 – łącznie 19 dni kalendarzowych.
  Serwis: Naprawił: usunięcie przerwy w łączności 3G ?!
  Ocena serwisu: Niedostateczny. Tablet jak nie współpracował z Aero2, tak dalej nie współpracuje. Dodam tylko, że zgodnie z zapisem gwarancji pkt.15 powinienem otrzymać nowy tablet. Tak się jednak nie stało. Dlaczego? Nie otrzymałem wyjaśnienia.
  17 stycznia ponownie pojawiam się w sklepie i składam reklamacje z tytułu niezgodności towaru z umową. Usterka ta sama: brak możliwości połączenia się z Internetem przy wykorzystaniu karty sieci Aero2. Tym razem jednak pomimo pewnych zastrzeżeń ze strony sklepu, żądam zwrotu gotówki.
  Rozpoczynam konsultacje z rzecznikiem praw klienta.
  Przed upływem 14 dni otrzymuje ze sklepu informację, w której sklep powołuje się na przeprowadzoną weryfikacje techniczną, która nie potwierdza mojej reklamacji. Wysyłam więc listem poleconym pismo z prośbą o udostępnienie tej weryfikacji.
  13 lutego dostaje wiadomość, że towar oczekuje na mnie w sklepie. Dzwonię na infolinię sklepu, chcąc dowiedzieć się, co dalej w przypadku jeśli towar nie będzie sprawny (na wszelki przypadek mam przygotowane pismo). Pan konsultant z infolinii, mówi, że pismo nie będzie potrzebne.
  Sklep uznał moją reklamację i zwróci mi pieniądze.
  Sklep w kolejnym piśmie (które otrzymałem już po zwrocie pieniędzy) informuje mnie, że wynik weryfikacji został uzyskany przez sklep podczas rozmowy telefonicznej z serwisem!!! Na jej podstawie wysłał mi pierwszą odpowiedź. Pisze też, że niektóre zgłoszenia wymagają dłuższej diagnostyki. Dopiero po moim piśmie z żądaniem wysłania tej weryfikacji, sklep jeszcze raz skontaktował się z serwisem, przedstawił moje żądania i wtedy serwis zmienił zdanie. Potwierdził wnoszoną prze zemnie wadę a co za tym idzie sklep uznał moje roszczenie dotyczące zwrotu gotówki za zasadne.
  14 lutego z samego rana pojawiłem się w sklepie i sfinalizowałem całą sprawę.
  Zakończyłem swoją przygodę z tabletem Kiano Core 10.1 Dual 3G.
  Podsumowując: nigdy już nie kupię produktu firmy Kiano.
  Państwo macie prawo wyboru. Życzę wszystkim aktualnym i przyszłym użytkownikom tabletów firmy Kiano zadowolenia z produktu i bezawaryjnego użytkowania.
  Szanowni Państwo opinie zawarte w tym tekście są oparte na moich własnych doświadczeniach. Posiadam dowody: dokumentację, zdjęcia, korespondencję e mail. Dodam również, że nie jestem w jakikolwiek sposób związany z firmą Kiano lub innymi firmami. Zezwalam na zamieszczanie całej opinii lub jej fragmentów bez ingerencji w treść. Zastrzegam sobie prawo do dokonywania zmian w treści niniejszej opinii. Zainteresowanych zapraszam na forum android com pl , gdzie opisałem swoją historię bardziej szczegółowo w temacie „Kiano Assistance w praktyce (marketing a rzeczywistość). Post z 01 marca 2014 numer 85. Pozdrawiam.

  • wierze w to wszystko i współczuje....ja jeszcze gorzej trafiłem na egzemplarz wadliwy prosto z fabryki po odpakowaniu nie działał tak jak powinien opis poniżej od 12.03.2014 do 13.03.2014 szajs wciskają ale tę spółkę szlak jasny trafi już niedługo i BARDZO DOBRZE....KIANO BEZAWARYJNY SPRZĘT DLA NAIWNYCH....całe szczęście że ja wyplącze się z tego szybko....kochana ustawa 10 dni zwrotu za zakup na odległość.....a nie w sklepie stacjonarnym..ufffffffffffff ulżyło mi...pozdrawiam panie KOLEGO!!!!!